Sparingowa wygrana polskich koszykarzy w Wałbrzychu
W rozgrywanym w wałbrzyskim Aqua Zdroju spotkaniu w ekipie biało-czerwonych zabrakło Mateusza Ponitki, który musiał się poddać zabiegowi dentystycznemu oraz Michała Chylińskiego, narzekającego na drobny uraz pachwiny. Były zawodnik PGE Turowa Zgorzelec, podpisał w piątek wieczorem roczny kontrakt z występującym w niemieckiej ekstraklasie Telekomem Bonn.
Trener Mike Taylor mógł już natomiast skorzystać z usług Marcina Gortata. Zawodnik ligi NBA do kadry dołączył w piątek. W spotkaniu z Czechami gracz Washington Wizards zdobył 3 punkty, zaliczył 3 zbiórki i miał jedną asystę. Szwankowała przede wszystkim skuteczność, bo Gortat trafił tylko jeden z ośmiu rzutów.
W wyjściowym składzie biało-czerwonych pojawiło się dwóch debiutantów A.J. Slaughter i Karol Gruszecki. Amerykanin z polskim paszportem w pierwszym meczu zdobył dziewięć punktów i zanotował trzy asysty.
Pierwsze minuty układały się po myśli rywali, którzy uzyskali sześciopunktowe prowadzenie, ale w końcówce inauguracyjnej kwarty po trzypunktowych rzutach Przemysława Zamojskiego i imponującego skutecznością z dystansu Dardana Berishy biało-czerwoni objęli prowadzenie 17:14, którego już nie oddali do końcowej syreny. Berisha, który punktował wyłącznie do przerwy, z 11 punktami okazał się najlepszym strzelcem naszego zespołu. Rzuty z dystansu były w ogóle mocną stroną polskiej ekipy. W całym meczu Polacy zanotowali 13 celnych na 35 prób, podczas gdy rywale – tylko 2 na 16.
W niedzielę o godz. 12.00 oba zespoły rozegrają w Wałbrzychu drugie spotkanie kontrolne, tym razem bez udziału publiczności.
Polska - Czechy 70:52 (17:14, 17:11, 15:15, 21:12)
Polska: Berisha 11, Waczyński 10, Karnowski 10, Slaughter 9, Kulig 8, Czyż 5, Gortat 3, Gruszecki 3, Zamojski 3, Cel 3, Hrycaniuk 2, Sokołowski 1, Koszarek 0.
Czechy: Houska 9, Satoransky 8, Jelinek 8, Auda 8, Benda 4, Balvin 4, Hruban 4, Welsch 1, Sirina 0, Vyoral 0, Barton 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.