Akt oskarżenia w sprawie kłodzkich wodociągów
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu prezesowi oraz byłej kierownik administracyjnej tej spółki. Prokurator Ewa Ścierzyńska mówi, że Marek Sz. przekroczył swoje uprawnienia oraz poświadczył nieprawdę w dokumentach. Chodzi o nieco ponad 2 tys. zł.
Szef wodociągów, który jednocześnie pełnił także funkcje dyrektorka miejskiego muzeum, nie przyznał się do winy. Grozić może mu nawet ośmioletni pobyt w więzieniu.
Sprawa dotyczy służbowego wyjazdu do jednego z miast partnerskich w Niemczech. Pracownica, na którą wypisano delegacje została w domu, a za pieniądze spółki wyjechał jeden z lokalnych przedsiębiorców. Burmistrz Kłodzka Michał Piszko, mówi wprost: nieprawidłowości jest o wiele więcej. Wszystkie trafiają do prokuratury:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.