Dwaj żużlowcy Betardu Sparty Wrocław w finale Srebrnego Kasku
Drabik i Dróżdż o kwalifikacje walczyli na turnieju w Krośnie. Obaj wrocławscy żużlowcy rozpoczęli bardzo dobrze, po dwóch seriach startów mając na koncie odpowiednio: 5 i 4 punkty. W drugiej części zawodów pogubił się Damian Dróżdż. Junior Betardu Sparty był dwukrotnie wykluczony i ostatecznie zakończył turniej na 11. miejscu z dorobkiem 6 punktów (3,1,w,2,w).
Maksym Drabik świetnie radził sobie na krośnieńskim owalu i do samego końca walczył o wygraną w zawodach. Wrocławianin był tego dnia bardzo szybki i w 7. wyścigu ustanowił nowy rekord toru czasem 68,44 s. W ostatnim biegu Drabik miał rywalizować o końcowy triumf z Arturem Czają ze Stali Rzeszów. Niestety, problemy z motocyklem sprawiły, że zawodnik Sparty nie zdążył na start i ostatecznie zajął drugie miejsce w półfinale. Drabik zdobył 11 punktów (2,3,3,3,w). Wygrał Czaja - 13 (3,3,2,3,2), a trzeci był Mateusz Borowicz (ŻKS Ostrovia) - 10 (3,2,3,d,2). Awans do finału wywalczyła czołowa ósemka zawodników.
Drugi półfinał Srebrnego Kasku rozegrany w Bydgoszczy zakończył się triumfem Dominika Kossakowskiego. Żużlowiec Wybrzeża Gdańsk zdobył 13 punktów (2,3,3,3,2) i wyprzedził Adriana Cyfera ze Stali Gorzów - 12 (3,3,1,2,3) i zawodnika KS Toruń Pawła Przedpełskiego - 12 (2,1,3,3,3). Siódme miejsce i awans wywalczył Adrian Gała. Junior Betardu Sparty udział w zawodach rozpoczął fatalnie i po dwóch seriach startów pozostawał bez zdobyczy punktowej. Druga część zawodów była już dla wrocławianina bardziej udana. Dzięki skutecznej jeździe Adrian Gała w trzech startach zgromadził 8 punktów (0,d,3,2,3) i razem z Maksymem Drabikiem pojedzie w Finale Srebrnego Kasku. Ten zostanie rozegrany 30 sierpnia na torze w Pile.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.