Jest pozwolenie na budowę wyciągów. Po... 10 latach starań
Spółka budująca w Kowarach system wyciągów narciarskich na górach Czoło i Sulica otrzymała pozwolenie na budowę. Podpisała je w piątek starosta jeleniogórska Anna Konieczyńska, na piśmie do inwestora dokument trafi w poniedziałek.
Oznacza to, że będzie można rozpocząć budowę, której wartość jest szacowana na około 100 milionów złotych.
Z powodów przyrodniczych inwestorzy musieli zrezygnować z wyciągów na górze Czoło, która jest ostoją cietrzewi. Zimowy park aktywności powstanie u stóp Czoła i na sąsiedniej Sulicy. Oba kompleksy będą połączone wyciągami.
Udziałowcami w spółce, która ma zbudować wyciągi jest samorząd Kowar i biznesmen Józef Pilch.
Starania o pozwolenie na budowę wyciągów w Kowarach trwały dekadę.
To nie koniec inwestycji na górskich stokach. Spółka Development Elsoria Polska II podpisała z Nadleśnictwem Świdnica umowę na dzierżawę północnej części Wielkiej Sowy. Planowany jest tam wyciąg kanapowy i poszerzenie tras. Jest też szansa na zmiany na Czarnej Górze, czyli na początek wymianę starego dwuosobowego wyciągu krzesełkowego. Ma też zacząć się budowa kanapy na Kopę w Karpaczu. Są już bowiem wszystkie pozwolenia Karkonoskiego Parku Narodowego. Po czeskiej stronie za rok mają działać nowe wyciągi kanapowe w Herlikovicach, Jańskich Łaźniach przy nowych nartostradach Hofmanky, Deštne, Hynčicach Filipovicach i na Pradziadzie. Praktycznie nowy ośrodek powstaje z drugiej strony Zieleńca - to Orlické Záhoří - Jadrná. Tamtejsza poczwórna kanapa ma mieć w sezonie 2015/2016 długość ok 1,5 km.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.