Trafi za kratki na 10 lat, bo chciał zaoszczędzić 100 zł?
6 podrobionych banknotów o łącznym nominale 100 złotych znaleźli policjanci przy 31-letnim mieszkańcu Legnicy. Mężczyzna wpadł, gdy chciał fałszywkami zapłacić za wstęp do jednego z klubów nocnych.
- Wpadł, bo kasjerka bardzo dobrze znała system zabezpieczeń stosowany w polskich nominałach i zorientowała się, że te banknoty są podrobione. Powiadomiła ochronę sali, natomiast ochrona policję. Mężczyzna został zatrzymany. W sumie zabezpieczono u niego 4 banknoty o nominale 20 zł i dwa banknoty o nominale 10 złotych - przyznaje prokurator Liliana Łukasiewicz.
Zatrzymany mężczyzna zeznał, że fałszywe banknoty prawdopodobnie otrzymał jako resztę w sklepie lub na bazarze. Przyznał się jednak do tego, że płacąc nimi w klubie wiedział, że to podróbki.
- Ze względu na świadomość sprawcy, kara może być bardzo dotkliwa - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz z legnickiej prokuratury. Najprawdopodobniej było tak, że on te banknoty otrzymał sam jako fałszywe i próbował się ich pozbyć. Mając świadomość, że banknoty są fałszywe popełnił przestępstwo, które zagrożone jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Kodeks Karny traktuje takie postępowanie jako zbrodnię przeciwko podstawowym interesom Państwa, dlatego zatrzymanemu grozi kara od przynajmniej roku do 10 lat więzienia.
Do tej pory policjantom nie udało się ustalić kto i kiedy podrobił zakwestionowane banknoty. Z raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że kilka podobnych fałszywek o nominale 10 i 20 złotych w ostatnim czasie pojawiło się również w Lubinie i Głogowie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.