Wrocław Cup: Szwedzi najlepsi we Wrocławiu
Po piątkowym sukcesie Szwedów Stefana Olssona i Petera Wikstroma w finale gry deblowej większość znawców tenisa na wózkach upatrywała w tym pierwszym zawodniku faworyta finałowego starcia w singlu z Australijczykiem Adamem Kellermanem. 10. zawodnik światowego rankingu sprostał roli faworyta, choć zwycięstwo nad sklasyfikowanym dwie lokaty niżej rywalem nie przyszło mu łatwo.Początek był obiecujący dla Szweda. Szybko osiągnął przewagę i doprowadził do wyniku 4:1. W tym momencie dwukrotny triumfator wrocławskich zawodów zmienił taktykę. Zaczął grać mocną, długą piłką z dużą precyzją. Australijczyk zmniejszył straty do jednego punktu. Później rywalizacja toczyła się gem za gem, jednak przewaga wypracowana na początku meczu wystarczyła i po 52 minutach inauguracyjny set zakończył się wynikiem 6:4 dla faworyzowanego Olssona.Druga partia była jeszcze bardziej wyrównana. Żaden z zawodników nie uzyskał większej przewagi niż jeden punkt. Finałowa rozgrywka od stanu 5:5 była bardzo emocjonująca. Lepiej fizycznie mecz wytrzymał Stefana Olsson i to on mógł się cieszyć wygrywając ostatnią piłkę 13. edycji Wrocław Cup.Po 103 minutach tego bardzo ciekawego i stojącego na wysokim poziomie finałowego pojedynku Szwed zwyciężył 6:4, 7:5 i po raz drugi został wpisany na listę singlowych triumfatorów turnieju w stolicy Dolnego Śląska.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.