Trener Impelu aktywnie wykorzystuje wakacyjną przerwę

Przerwa między sezonami trwa w najlepsze. Czy dla trenera również oznacza wolne?

Nicola Negro: Wakacje mam nader pracowite. Udaje mi się podróżować po świecie – przechodzę kolejne szkolenia, by jeszcze lepiej przygotować się do roli pierwszego szkoleniowca Impel Wrocław. Bardzo lubię swoją pracę, lubię te podróże i cieszę się, że mam szansę podnosić swoje umiejętności.

Kiedy oficjalnie rozpoczniecie przygotowania do sezonu?

NN: Przygotowania do sezonu rozpoczniemy prawdopodobnie 10 sierpnia. Podczas pierwszych tygodni skupimy się na ćwiczeniu kondycji i podnoszeniu technicznych umiejętności poszczególnych zawodniczek. Później stopniowo zwrócimy się w stronę kwestii taktycznych i specjalnych sytuacji boiskowych. Oczywiście w międzyczasie zagramy mecze towarzyskie i weźmiemy udział w turniejach przygotowawczych. Cały czas będziemy pracować nad podnoszeniem poziomu swojej gry i wyeliminowaniem przestojów, które zwykle powodują stratę wielu punktów.

Jak poradzi sobie trener z brakiem kilku podstawowych zawodniczek podczas okresu przygotowawczego?

NN: Wiemy, że kilka ważnych zawodniczek będzie wtedy na zgrupowaniach reprezentacji przygotowując się do Mistrzostw Europy i rozgrywek strefy NORCECA. One dołączą do nas na kilka dni przed rozpoczęciem sezonu Orlen Ligi. Oczywiście cała ta sytuacja nie jest dobra dla procesu konsolidacji zespołu, ale oznacza to również, że mamy w zespole wiele bardzo dobrych zawodniczek, więc końcowo naturalnie akceptujemy ten stan rzeczy. Będziemy starali się poradzić z tą sytuacją – w końcu podobną mają wszystkie topowe zespoły.

Jakie cele stawia Pan sobie i zespołowi przed startem kolejnego sezonu Orlen Ligi?

NN: Naszym celem w Orlen Lidze jest walka o medal, jeśli to będzie możliwe – o złoty. Rozgrywki Orlen Ligi będą dla nas wyjątkowo istotne, ale nie oznacza to, że pozwolimy sobie na luz w Pucharze Polski – nic z tych rzeczy, tutaj również mierzymy jak najwyżej.

Kto będzie największym konkurentem Impelu Wrocław w drodze po kolejny medal Mistrzostw Polski?

NN: Zaczynamy sezon świadomi, jak skończył się poprzedni. Police i Sopot to kluby, które zdobyły już w swojej historii wiele trofeów, znają smak zwycięstwa i myślę, że pozostaną naszymi najsilniejszymi konkurentami.

W sezonie 2015/2016 Impel Wrocław po raz kolejny zagra w prestiżowej Lidze Mistrzyń – jakie są oczekiwania?

NN: Liga Mistrzyń to bardzo prestiżowe rozgrywki – najważniejszy międzynarodowy turniej kobiecej siatkówki klubowej. W Champions League grają najlepsze zawodniczki na świecie i jest to dla nas niesamowitą motywacją. Oczywiście chcemy uzyskać najlepszy możliwy rezultat.