Zawracanie gitary (PORANNY PRZEGLĄD PRASY)

Tytuł z Dziennika Gazety Prawnej: "Letni sezon ataków na turystów". Brutalnie, ale prawdziwie. To w zagranicznych kurortach. W kraju trwa sezon polowania na wyborców. Szydłobus ściga się z pociągiem. Zdaniem komentatorów skutecznie. Ekspert od wizerunku Wiesław Gałązka mówi Super Expressowi, że "wyborcy stracą pociąg do Ewy". Podobną tendencję dostrzega Gazeta Wyborcza informująca: "Szydłobus odjeżdża "kolei na Ewę". Powtarza się zatem sytuacja z kampanii prezydenckiej: PiS wciąż jest pół kroku przed PO. Ale, ale... profesor Marcin Król - filozof i historyk idei, patrząc w przyszłość, dochodzi w Dzienniku do takiego wniosku: "Tusk i Kaczyński niemożliwe, ale Kopacz z Szydło już tak".

"Co powie Kukiz?" (że strawestuję piosenkę malutkiej Natalki Kukulskiej). Otóż Kukiz na razie powiedział niewiele a nawet jeszcze mniej. Sobotni lubiński meeting JOW-istów nie ma dobrej prasy. Reporterzy Gazety Wyborczej zauważyli "chaos, brak przekazu, wewnętrzne konflikty". Sam nie wierzyłem, że rozdźwięk pomiędzy Pawłem Kukizem a Robertem Raczyńskim jest tak duży, że prezydent Lubina w ogóle nie pojawi się w administrowanej przez siebie hali. Podobno jest na urlopie. To Kukiz już wysyła na urlop? Mniejsza o to. Ważniejsze jest poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, czy JOW-izm idzie do przodu. Wiadomo, że idzie z panią Ogórkową. Ale z czym idzie? Nie z programem. Kukiz mówi, że programy wyborcze to największe kłamstwo, więc on jest jako prawdomówny jest bezprogramowy. Weźmie się za bary z tematami. To niech wymieni kilka konkretnych i będzie miał program.

Socjolog profesor Jacek Raciborski mówi Gazecie Wyborczej, że z nastrojami młodych jest jak z wulkanem. Coś paruje, coś się kotłuje, ale kiedy wybuchnie - nie wiadomo. Cytat: " Chwyt Kukiza polega na tym, że ktoś taki jak on, pochodzący właśnie ze świata widowiska, spektaklu, odmawia uznania powagi wszystkich: Komorowskiego, ale też Dudy i całego tego układu politycznego. Więc ta zgrywa powinna się szybko zużywać w miarę odgrywania tego spektaklu. Jednak to będzie największa zgrywa, jak zostanie potraktowana na poważnie".

Gazeta Wyborcza publikuje wypowiedzi swoich "fejsistów". Jeden radzi: "Postarajcie się bardziej, sługalcze pismaki" Ale inny napisał: " Umie śpiewać, niech śpiewa. Partia bez programu to jak rock bez gitar".
Czyżby więc ta cała historia była tylko zawracaniem gitary?

Do usłyszenia się z Państwem...