Finał debla w Nottingham nie dla Łukasza Kubota

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Kubot i Mirnyi przegrali już pierwsze podanie i to do zera, ale w kolejnym gemie odrobili straty. Na kolejne przełamanie trzeba było czekać do szóstego gema. Polak i Białorusin zastosowali wtedy w praktyce powiedzenie do trzech razy sztuka i po właśnie tylu break pointach zdobyli punkt. Prowadzili 4:2 i przy własnym serwisie mieli wygraną w secie na wyciągnięcie ręki. Niestety zmarnowali swoją szansę. W kolejnym gemie zwyciężyli Urugwajczyk i Hiszpan i za chwilę doprowadzili do remisu 5:5. Kluczowy było to co działo się w kolejnym rozdaniu. Cuevas i Marrero znów przełamali polsko-białoruski duet, tym razem do 30, a w następnym gemie przy swoim podaniu wygrali na sucho. Kubot i Mirnyi po 42 minutowej walce przegrali pierwszego seta 5:7.

Druga partia toczyła się pod dyktando Polaka i Białorusina. Trwała zaledwie 26 minut, Kubot i Mirnyi oddali rywalom tylko jednego gema i wygrali 6:1.

O awansie do finału decydował zatem super tie break. Emocji nie brakowało. Do stanu 6:6 obie strony trzykrotnie przełamywały swoje serwisy. Potem przy własnym podaniu nikt się nie mylił. Tak było do stanu 10:11 na niekorzyść polsko-białoruskiego duetu. Wtedy Kubot i Mirnyi przegrali swoje podanie i po 17 minutach okazali się gorsi w super tie-breaku 10:12.

Półfinał gry podwójnej turnieju ATP w Nottingham
Łukasz Kubot / Max Mirnyi (Białoruś) – Pablo Cuevas (Urugwaj) / David Marrero (Hiszpania) 1:2 (5:7, 6:1, 10:2)