Karpacz: Koszulka z herbem dla każdego mieszkańca (Zobacz)
Pomysł na sportową koszulkę dla każdego narodził się w głowach sportowców, Kuby Nakielskiego i Miłosza Kozika.
- Chcieliśmy mieć takie stroje – opowiadają – zdobyliśmy sponsorów i zrobiliśmy je. Dostaliśmy wtedy mnóstwo informacji od innych, że też by takie chcieli. Zaczęliśmy zbierać pieniądze na stroje dla kolarzy, a teraz dla biegaczy.
Skoro jest takie zainteresowanie, to młodzi sportowcy postanowili złożyć projekt do budżetu obywatelskiego na uszycie koszulek dla wszystkich mieszkańców. W dwóch z czterech okręgów głosowania już wygrali i tam koszulki będą. W dwóch pozostałych decyzje się jeszcze ważą.
Burmistrz Karpacza Radosław Jęcek mówi, że koszulki wygrały w konkursie na zadania z tzw. budżetu partycypacyjnego. Miasto przeznaczyło ćwierć miliona złotych na zadania, które w głosowaniu wybiorą mieszkańcy. Okazało się, że wcale nie musi to być stworzenie placu zabaw, naprawa chodnika czy odtworzenie dawnych atrakcji, jak to się działo do tej pory, czyli np. młynka miłości w Karpaczu Górnym czy tradycji Wołogóra.
- Tym razem wśród zwycięskich projektów są koszulki sportowe dla wszystkich i bardzo mnie to cieszy – mówi burmistrz. - Mieszkańcy chcą się identyfikować ze swoim miastem.
Niektórzy mieszkańcy są przeciwni pomysłowi i żadnych koszulek nosić nie zamierzają. Burmistrz odpowiada, że nie będzie takiego przymusu, podobnie jak nie ma przymusu chodzenia po górach, czy brania udziału w imprezach, a wielu ludzi to robi.
- Można odkurzać pokoje i myć garnki w takiej koszulce – śmieje się – ale można też jeździć na rowerze czy uprawiać jakiś sport. Bo to będą koszulki techniczne, odprowadzające pot, takie do aktywności.
Większości mieszkańców pomysł się podoba. Dali temu wyraz w głosowaniu. Na jego wyniki wpływ miało zapewne obniżenie do 16 lat wieku osób, które mogą głosować. Dlatego seniorzy zastanawiają się, czy aby na pewno sportowe koszulki im się przydadzą.
- To bardziej dla młodych – mówią – ale też się będziemy cieszyć. Na koszulki w dwóch okręgach, w których projekt wygrał, miasto wyda po 20 tysięcy złotych. Jeśli projekt obejmie całe miasto będzie to kosztować 80 tysięcy. Mieszkańcy za stroje sportowe z własnych kieszeni nie zapłacą nic.
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.