Krzysztof Sulima znów zagra we Wrocławiu?
Obecność koszykarza na treningach futbolu amerykańskiego, to pomysł samego Krzysztofa Sulimy.
- Sezon koszykarski w Polsce już za nami, a ja cały czas chcę pozostać w formie i rozbudować wachlarz swoich umiejętności. Grając we Wrocławiu zawsze śledziłem rozgrywki Panthers Wrocław i chciałem spróbować swoich sił w futbolu amerykańskim. Otrzymałem zgodę władz klubu Polski Cukier Toruń i mogłem zrealizować swój plan - mówi były koszykarz Śląska.
Ze względu na swoje warunki i umiejętności Krzysztof Sulima może być olbrzymim (dosłownie) wzmocnieniem Panthers Wrocław. Nie mają co do tego wątpliwości też futboliści wrocławskiego klubu.
- Móc rzucać do tak wielkiego celu to świetna sprawa dla każdego rozgrywającego. Krzysiek gra od wielu lat profesjonalnie w koszykówkę, więc jego technika z pewnością pozwoli mu na spektakularne zagrania również w futbolu amerykańskim - mówi Kyle Israel, rozgrywający Panthers Wrocław.
Krzysztof Sulima ćwiczył wspólnie z futbolistami Panthers, którzy szykują się do meczu z Mistrzem Polski Seahawks Gdynia. Czy koszykarza zobaczymy na Stadionie Olimpijskim? - Wszystko jest możliwe. Decyzja należy jednak do trenerów. Do oni zdecydują, czy jestem już gotowy. Treningi są bardzo wymagający, ale jestem na to gotowy po bardzo solidnym roku w Polskim Cukrze Toruń. Ciągle poprawiam swoją grę podkoszową i fizyczność futbolu amerykańskiego na pewno mi w tym pomoże - analizuje Krzysztof Sulima.
Mecz Panthers Wrocław - Seahawks Gdynia już w najbliższą sobotę 6 czerwca o godz. 12.30 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.