Pracownik firmy remontowej po pijanemu sterował ruchem
Miał problemu z utrzymaniem się na nogach, ale za to sterował ruchem w centrum Lubina. Nie chodzi o policjanta, ale o pracownika firmy specjalizującej się w remontach dróg.
- Funkcjonariusze z patrolu zwrócili uwagę na to, że mężczyzna na środku ulicy wykonuje dziwne ruchy - wyjaśnia st. asp. Jan Pociecha. - Nie dość, że zupełnie nie powinien kierować ruchem, bo nie miał przeszkolenia i upoważnienia, to... był pijany. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjantom tłumaczył, że tylko na chwilę zastąpił swojego kolegę.
42-letni robotnik odpowie przed sądem. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, bo będzie odpowiadał za to po pijanemu pełnił czynności związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.