Walczą o życie 5-letniego Tymona (PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIA)

Trwa walka o życie 5-letniego Tymona, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej w Brzegu. Lekarzom z Uniwersyteckiego szpitala Klinicznego we Wrocławiu udało się go ustabilizować, ale stan nadal jest bardzo ciężki. Do tragedii doszło podczas spaceru z babcią w sobotnie popołudnie. Chłopca spod wody wyciągnął ojciec wezwany na ratunek. Dziecko było cały czas reanimowane, jednak jego serce zatrzymało się dwa razy. To ma kolosalne znaczenie dla rokowań - mówi dr Marzena Zielińska z intensywnej terapii:

Chłopiec jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Jak doszło do tragicznego wypadku bada prokuratura. Ojciec dziecka uważa, że studzienka nie była odpowiednio zabezpieczona.

Przedstawiciel wrocławskiej firmy prowadzącej roboty powiedział nam, że po stronie wykonawcy nie było błędów. Innego zdania jest dyrekcja Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu, która zleciła prace. Zdaniem wiceprezesa Artura Stecuły, który był na miejscu kilka minut po wypadku studzienka nie była ogrodzona ani odpowiednio zabezpieczona, choć nie można wykluczyć działania osób trzecich. Czy doszło do narażenia życia i zdrowia zdecydują śledczy. Wykonawca deklaruje pomoc rodzinie poszkodowenego.

 Oświadczenie w sprawie wypadku przy ul. Krzyszowica w Brzegu z dn. 17.05.2015
Zarząd Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu Sp. z o.o.

Dn. 17.05.2015 r. przy ul. Krzyszowica doszło do tragedii, tym bardziej wstrząsającej, że ucierpiało 5-letnie dziecko. Jesteśmy bardzo poruszeni i wyrażamy współczucie dla rodziny ufając, iż poszkodowany chłopiec z pomocą służby zdrowia odzyska pełnię zdrowia.

Do zdarzenia doszło w obrębie należącej do nas infrastruktury. W ulicy Krzyszowica od listopada 2014 roku trwają prace związane z renowacją sieci kanalizacyjnej. Są one realizowane przez specjalistyczną firmę, która, na mocy zawartej z PWiK umowy, odpowiada za właściwe wykonanie robót jak i należytą organizację pracy i zabezpieczenie terenu budowy.

Do wypadku doszło w niedzielę w czasie kiedy teren budowy zabezpieczała w imieniu wykonawcy firma ochroniarska.

Ze swojej strony udzielimy wszelkiego wsparcia w wyjaśnieniu przyczyn nieszczęśliwego zajścia.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Oświadczenie Zakładu Instalacji Sanitarnych i Budownictwa Drogowego ZISBD Wrocław