Koń bandyta znów wygrał gonitwę
Na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice pobiegły m.in. Brego – koń znanego aktora Bogusława Lindy oraz Sang Jang – koń bandyta, który zadebiutował w biegu z przeszkodami. Sang Jang, co widać na zdjęciu, okazał się faworytem.
Sang Jang, nazywany przez niektórych, koniem - bandytą zwyciężał już w gonitwach płaskich i płotowych, teraz zmierzył się z przeszkodami. Jego historia jest dość dramatyczna i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Na Partynice trafił, jako koń niebezpieczny dla ludzi, którego nie sposób było okiełznać. Wejść do jego boksu to było jak wejść do klatki lwa – wspomina jedna z pracownic stajni. Przez pierwsze trzy miesiące ani razu nie udało się go nawet osiodłać. Był nieobliczalny. Okiełznać go postanowił obecny dyrektor wrocławskiego hipodromu Jerzy Sawka. Postawił na metodykę pracy potocznie zwaną „zaklinaniem koni”. Bazuje ona na zrozumieniu logiki zwierzęcia i jego naturalnych zachowań. Sang Jang okazał się bardzo trudnym uczniem. Zdarzyło mu się zaatakować – wspomina Sawka. Jednak z czasem powoli zaczynał otwierać się na ludzi. Już po trzech miesiącach pracy z Sawką rozpoczął treningi dla koni wyścigowych! Podczas inauguracji sezonu 2013 Sang Jang zwyciężył w gonitwie płaskiej na dystansie 1600 metrów. Kolejne starty to kolejne sukcesy – trzecie miejsce w gonitwie na 2000 metrów oraz zwycięstwo w płotowym debiucie podczas Wielkiej Wrocławskiej Nagrody Totalizatora Sportowego.
Bardzo interesująco, ze względu na cykl przygotowań do ewentualnego udziału w Derby, zapowiadał się start Brego. Koń należący do znanego aktora Bogusława Lindy wygrał już debiut na 1600 metrów a teraz spróbował swoich sił na dystansie 2200 metrów.
W sumie w niedzielę kibice obejrzeli aż osiem gonitw, których łączna pula nagród to prawie 100 000 zł. Wrocławian oprócz sportowych emocji czekały również przejażdżki na kucykach, spotkanie z Damarem – filmowym koniem Bohuna z Ogniem i Mieczem a dodatkowo plaża z leżakami, food trucki, dmuchańce dla dzieci.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.