Znów mecz o życie. Piłkarze ręczni Śląska podejmą Nielbę
Zespół ze stolicy Dolnego Śląska fatalnie wspomina ostatnie starcie z Nielbą. Sensacyjnie przegrał z tym zespołem na inaugurację fazy play-out. Od tej porażki wybitnie skomplikowała się sytuacja naszych szczypiornistów - czy wezmą rewanż na niżej notowanym przeciwniku?
Na spotkaniem z Wągrowcem kibice nie powinni się rozwodzić zbyt dużo. To zespół Śląska jest zdecydowanym faworytem i wszystko tak na prawdę zależy od drużyny Piotra Przybeckiego. Jeżeli zagra na 80 procent swoich możliwości nie będzie mieć problemów z pokonaniem rywala. Mecz z Nielbą jest jednym z trzech, które wrocławianie muszą wygrać.
Po dzisiejszym spotkaniu we Wrocławiu zagrają z Zagłębiem Lubin, a 20 maja czeka ich wyjazd na Pomorze i konfrontacja z Wybrzeżem Gdańsk. Tylko komplet zwycięstw da wrocławianom szansę na zajęcie w tabeli dziewiątej lokaty.
- Podczas ostatniego meczu z Wybrzeżem coś w naszej grze drgnęło. Wciąż mamy szansę na utrzymanie. Musimy ją wykorzystać - zapowiada trener Śląska Piotr Przybecki.
Jego podopieczni w trzech dotychczasowych meczach fazy play-out zdobyli dwa punkty. - Nasza sytuacja jest jasna. Trzeba wygrać dwa najbliższe mecze i jechać do Gdańska powalczyć - mówi Przybecki.
Mecz rozpocznie się o godzinie 15:00 w hali AWF przy Paderewskiego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.