Wcześniej ruina, teraz jedyny taki budynek w Polsce (FOTO)

W Bielawie kończy się przebudowa byłej hali tkackiej przy ulicy Żeromskiego. Inwestycja pochłonęła prawie dwa miliony złotych, jednak władze liczą na to, że szybko się zwróci. Obiekt, dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów ma praktycznie zerowe zapotrzebowanie na energię. Ireneusz Rutowicz, dyrektor zespołu szkół w Bielawie, mówi, że wyjątkowy jest nie tylko z tego powodu:

W takich warunkach młodzież będzie się uczyć m. in. tego, jak w sposób oszczędny budować dachy czy stropy. Starosta Dzierżoniowski Janusz Guzdek mówi, że inwestycja to szansa dla szkoły:

Na budowę warsztatów złożyły się wspólnie powiat oraz miasto Bielawa. Pierwsze zajęcia w obiekcie mają ruszyć już we wrześniu.

Byłe warsztaty tkackie stoją przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Bielawie. Instytucja od września będzie szkolić specjalistów o budownictwa niskoenergetycznego. Formalnie budynek z wielkim napisem Zero Energy to „Inkubator technologiczny efektywności energetycznej w budownictwie".

- To pierwszy obiekt w Polsce o niewielkim zapotrzebowaniu na energię, w którym znajdują się warsztaty do nauczania budownictwa energooszczędnego – podkreśla Jerzy Żurawski z Dolnośląskiej Agencji Energii i Środowiska, który prowadzi nadzór nad inwestycją.

Warsztaty są już praktycznie gotowe. Niedawno wylana została posadzka, teraz już tylko prace wykończeniowe i wyposażenie stanowisk edukacyjnych.