Czy rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego powinna być świętem narodowym? (Komentarz polityczny)
Podziwiam powstańców i gdybym wówczas żył w Warszawie, pewnie bym w zrywie wziął udział. Podziwiam sprawność państwa, które w wyzwolonej Warszawie się objawiło i żałuję, że tego wysiłku organizacyjnego zabrakło później, gdy trzeba było stawiać opór instalującej się komunie.
Podziwiam ludzi, którzy to wszystko zrobili i żałuję, że później tak wielu z nich zabrakło wśród nas. Żal mi zburzonej Warszawy i rozproszonych jej aktywnych środowisk.
Nie, to nie był dobry pomysł nawet, jeśli lepszych pomysłów w ówczesnej sytuacji brakowało. Dyskusje wokół celowości powstania będą trwały, a opinie będą podzielone. Święto narodowe powinno zaś ludzi łączyć.
Wolałbym, żebyśmy wreszcie ustalili datę odzyskania niepodległości po 1989 roku (dla mnie byłaby to data zwinięcia ostatniej bazy sowieckiej) i co roku hucznie świętowałi ten dzień.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.