Mieli dość babskich rządów, więc założyli Koło Chłopa (Słuchaj)
Jest ich około 40, a ostatnio przystał do nich nawet miejscowy ksiądz. Mężczyźni z Tomisławia i Osieczowa koło Bolesławca założyli - na wzór Kół Gospodyń Wiejskich - Koło Chłopa, pierwsze takie w Polsce. Zajmuje się ono krzewieniem tradycji i zachowywaniem ginących zawodów oraz umiejętności. Członkiem Koła Chłopa może zostać jedynie mężczyzna - mówi jeden z jego liderów Marek Sadowski:
Koło Chłopa organizuje także imprezy. Najbliższa jest zaplanowana na 13 czerwca, kiedy odbędzie się inscenizacja chłopskiego wesela zorganizowanego na wzór bośniacki. Wiele rodzin z Tomisławia to potomkowie bałkańskich reemigrantów.
Do koła nie można tam się tak po prostu zapisać. Trzeba mieć kogoś, kto nas poleci i interesować tradycjami, starymi zawodami oraz zwyczajami. Wójt gminy Osiecznica Waldemar Nalazek jest dumny z działalności miejscowych chłopów. - Stają się konkurencją dla gospodyń - i gotują, i sprzątają, i pieką wspaniałe ciasta - przyznaje wójt.
Panowie z koła remontują też dawną remizę na muzeum pamiątek po Niemcach, Polakach i tych co wrócili do Polski po II wojnie światowej z Bośni. Mają też przygotowany skansen, w którym można nie tylko zobaczyć dawne narzędzia, ale i ich użyć.
Koło Chłopa; fot. Kazimierz Matejewicz
POSŁUCHAJCIE CAŁEGO MATERIAŁU:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.