Remont na pl. Kościuszki: Zrobią, jak chcą mieszkańcy

Co się dzieje na placu Kościuszki we Wrocławiu? W listopadzie rozpoczęła się budowa sygnalizacji świetlnej i przeprojektowywanie skrzyżowania, które notorycznie w godzinach szczytu stoi w korkach. Teoretycznie prosty remont ciągnie się niemiłosiernie – najpierw prace opóźniły wykopaliska archeologów, później problemy z przewiertami. W efekcie termin oddania skrzyżowania jest opóźniony już 4 miesiące. A to nie koniec. Mimo, że prace trwają już ponad pół roku drogowcy, na prośbę mieszkańców, dopiero teraz zmieniają organizację ruchu na skrzyżowaniu. - Utrzymany zostanie dwukierunkowy ruch na Kościuszki od placu do ul. Piłsudskiego (pierwotnie planowany był ruch jednokierunkowy), będzie też można skręcić w lewo ze Świdnickiej w Kościuszki dla jadących od ul. Powstańców Śląskich - mówi rzeczniczka drogowców Ewa Mazur:

- Nie ma konieczności demontowania żadnych urządzeń, które już zostały wybudowane, największym problemem jest aktualizacja programu sygnalizacji świetlnej - trzeba go de facto w dużej mierze napisać od nowa, i to jest największa niewiadoma, jeżeli chodzi o termin uruchomienia pl. Kościuszki wraz z sygnalizacją świetlną - dodaje Mazur. Skrzyżowanie być może będzie gotowe na majowy weekend, a najpóźniej - w połowie maja.

W przyszłości na pl. Kościuki zmiany czekają też podróżujących MPK i pieszych. Wydłużony będzie przystanek tramwajowy przy Renomie. Nowe światła włączone do ITS mają ułatwić przejazd przez plac. Przed sygnalizacją świetlną powstaną bramy rowerowe (miejsca, w których rowerzyści mogą zatrzymać się przed autami).