Ja idę górą, a ty doliną (PRZEGLĄD PRASY)
Wieczorem, podczas Gali Biznesu, znaleźli się w jednej sali. Są coraz bliżej siebie, ale do podania rąk dojdzie pewnie dopiero podczas dwutygodnia po pierwszej turze. Aczkolwiek...Gazeta Wyborcza pisze dzisiaj, że jednak może drugiej tury nie być, wisi ona na włosku. Wszystko zależy od tego, czy Bronisławowi Komorowskiemu uda się oczarować wyborców Magdaleny Ogórek i zatrzymać przy sobie tych, którzy ciążą ku Kukizowi.
Rzeczpospolita informuje, że PO wybiera się do wyborców z kolędą. W ten weekend rozpocznie się kampania "od drzwi do drzwi". W ten sposób dwójki chodzące dotychczas po domach z dobrą nowiną zostaną upartyjnione. Czyżby Platforma inkorporowała jehowitów?
Wczoraj wyborcza w komentarzu redakcyjnym grzmiała, by wyzbyć się infantylnego sentymentalizmu wobec Ameryki i traktować ją tak, jak oni nas - interesownie. To była pierwsza reakcja po tym, jak okazało się, że James Comey nie zna słowa "przepraszam", co najwyżej może powiedzieć "sorry, głupio wyszło". Dziś już wracamy na swoje miejsce z podkulonym ogonem, co najwyżej powarkując ironicznie jak Michał Szułdrzyński z Rzeczpospolitej, postulujący by przeprosić szefa FBI. Problem w tym, by jakoś Amerykanom wbić do zakutych pał to, co mówi na łamach Dziennika Gazety Prawnej Sławomir Grunberg: "Churchill, Pius XII, Roosevelt i wpływowi amerykańscy Żydzi są współwinni holocaustu. Usłyszeli od Jana Karskiego o zagładzie Żydów i nie zrobili nic".
Gazeta Wrocławska dziś ukazała się z sensacją na pierwszej stronie. Cytuję tytuł: "Kogo tropiła ABW? Dutkiewicz, Zdrojewski i biznesmen". Tytuł chwytliwy, ale artykuł jednak rozmienia go na drobne. ABW badała okoliczności przetargu na budowę Forum Muzyki. Agentów zastanowiło to, że firma, która go wygrała, trafiła w punkt możliwości finansowych gminy. Czyżby przeciek? Korupcja? - padły pytania. ABW pytała, prokuratura nie znalazła odpowiedzi i śledztwa nie wszczęła. Taki jest stan sprawy. Ale poczytać artykuł Marcina Rybaka warto.
Dziś w gazetach jest dużo o literaturze, o książkach. Wczoraj minęła rocznica śmierci Tadeusza Różewicza, w tym tygodniu obchodziliśmy Światowy Dzień Książki, we Wrocławiu rusza dzisiaj cykl spotkań zwanych Portem Literackim. Spytałem znajomego, jak często ma kontakt z książką.
- Codziennie, przez kilka godzin i to z niejedną!
- Czytasz kilka książek jednocześnie? - drążyłem.
- Nie, nie, używam ich jako podstawki pod monitor.
Do usłyszenia się z Państwem...
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.