Dolnośląskie szczypiorniski walczą o miejsca 5-8

Dla piłkarek ręcznych KGHM Metraco Zagłębia Lubin brak awansu do półfinału play - off jest dużą porażką. Zespół Bożeny Karkut napotykał w tym sezonie na mnóstwo problemów zdrowotnych, które odbiły się na końcowym wyniku. Ostatecznie po porażce z Pogonią Szczecin wicemistrzynie Polski walczą zaledwie o miejsca 5-8.

W pierwszym meczu tej rywalizacji Zagłębie wygrało w Chorzowie z Ruchem 25:20. To spora zaliczka, biorąc pod uwagę fakt, że rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w Lubinie. Jego początek w sobotę o 17. Zwycięzca dwumeczu będzie walczył o piąte miejsce.

W drugiej parze tej rywalizacji KPR Jelenia Góra gra z Energą Koszalin. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną KPRu na własnym parkiecie 27:25. Teraz przyjedzie pora na trudny rewanż w Koszalinie. Początek w niedzielę o 16.

Energa podobnie jak Zagłębie była typowana do gry w półfinale, ale musiała uznać wyższość Startu Elbląg. Zespół KPRu jest w stanie zrobić niespodziankę i sprawić, że nastroje w Koszalinie po tym sezonie będą jeszcze gorsze.