Będą manifestować ws oleju z konopi
Manifestacja ma się rozpocząć w południe przed gmachem Ministerstwa Zdrowia. Organizatorzy spodziewają się kilku tysięcy osób. Swój udział zapowiedział Hubert Bartol z Wrocławia, którego syn ma raka mózgu. Jak mówi, nie można traktować Gajewskiego jak dilera narkotyków, bo on nigdy nie brał pieniędzy od chorych ludzi. Demostranci zamierzają wręczyć ministrowi zdrowia petycję w sprawie legalizacji marihuany używanej do celów leczniczych. Korzystają z niej głównie chorzy, którym medycyna konwencjonalna nie ma już nic do zaproponowania, pozostaje im jedynie leczenie paliatywne. Polscy lekarze są ostrożni w ocenie skuteczności podawania oleju z konopii, jednak są też tacy którzy przyznają, że cierpiącym nie wolno odmawiać sięgania po preparat, który według nich może uśmierzyć ból. Demostranci domagają się uwolnienia Gajewskiego od zarzutu przemytu.
Kilka miesięcy temu Trybunał Konstytucyjny uznał, że polskie prawo należałoby zmienić, bo jest ono zbyt restrykcyjne jeśli chodzi o marihuanę stosowaną do celów leczniczych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.