Ćwierćtonowa bomba na budowie nowego dworca
Elżbieta Osowicz, Justyna Kościelna |
Utworzono: 2015-04-18 10:05 | Zmodyfikowano: 2015-04-18 12:42
fot. Elżbieta Osowicz (Radio Wrocław)
Niebezpieczne znalezisko na budowie nowego dworca PKS we Wrocławiu. Rano robotnicy natknęli się na bombę z czasów II wojny światowej. Na miejscu przyjechali saperzy. - Pocisk miał wagę około 250 kilogramów. Podobne rozbrajaliśmy już wielokrotnie, to żaden ewenement we Wrocławiu. Bomba jest prawdopodobnie niemiecka - wyjaśnia st sierżant Radosław Janklowski z Patrolu Rozminowania.
Teren bezpośrednio przylegający do budowy został odgrodzony taśmą. Ewakuowano około 50 osób z budynku, w którym mieści się dyrekcja dworca. Tak sytuację opisywał jeden ze świadków:
Zamknięta była cześć ulicy Joannitów i Dyrekcyjna, ale przed godz. 13.30 wszystko wróciło do normy.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wolny2015-04-18 19:25:18 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Odpowiedz
A jak znajdą niewybuch na jakimś zapomnianym zad... w sobotę albo w godzinach popołudniowych dnia powszedniego to policja musi to, to zabezpieczać do rana, a nawet do poniedziałku. Saper też człowiek i ma prawo do odpoczynku, a wystarczy zapłacić firmie prywatnej i wywiozą natychmiast. Tu wojsko zareagowało natychmiast. Dzięki chłopaki za dobrą i niebezpieczną robotę!
zgłoś do moderacji
