PGE Turów po trudnym meczu wygrał z Wilkami Morskimi
Zawodnicy PGE Turowa wygrali na wyjeździe z Wilkami Morskimi Szczecin 94:88.
W pierwszej kwrarcie świetnie grali gospodarze, w barwach których brylował były koszykarz Turowa Uros Nikolić. Mistrzowie Polski musieli radzić sobie bez Mardy'ego Collinsa i Chrisa Wrighta. Ostatecznie po dziesięciu minutach gry drużyna Wilków prowadziła 31:25.
W drugiej kwarcie Turów zagrał zdecydowanie lepiej. Dzięki świetnej grze Damiana Kuliga rzucili szesnaście punktów, a stracili zaledwie trzy oczka i wyszli na prowadzenie. Mimo to zespół ze Szczecina odrobił straty i po dwóch kwartach prowadził różnicą jednego punktu.
W trzeciej kwarcie Turów kontynuował dobrą serię. Mądrze grą swoich kolegów kierował Filip Dylewicz, a w roli strzelców znakomicie spisywali się Nemanja Jaramaz i Tony Taylor. Ostatecznie zespół ze Zgorzelca na dziesięć minut przed końcem meczu prowadzili 70:67.
Mistrzowie Polski w czwartej kwarcie podwyższyli przewagę, ale Wilki znów za sprawą Nikolicia ruszyły do odrabiania strat. Tuż przed końcem meczu gospodarze przegrywali zaledwie 84:86, ale w końcówce rzuty Kuliga i Michała Chylińskiego przesądziły o wygranej zespołu ze Zgorzelca.
Wilki Morskie Szczecin - PGE Turów Zgorzelec 88:94 (31:25, 16:21, 20:24, 21:24)
Wilki: Nikolić 27, Green 22, Kowalenko 15, Wright 10, Kikowski 5, Pytyś 5, Marinković 2, Mazur 2, Bojko 0.
Turów: Kulig 19, Taylor 18, Jaramaz 18, Natiażko 14, Chyliński 12, Dylewicz 8, Moldoveanu 3, Czyż 2, Gospodarek 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.