Mardy Collins zawieszony na trzy mecze w TBL
Orzeczenie Sędziego Dyscyplinarnego PLK:
Sędzia Dyscyplinarny Polskiej Ligi Koszykówki Sławomir Wasilewski na posiedzeniu w dniu 13 kwietnia 2015 r. nałożył karę finansową w wysokości 7000 zł oraz karę dyskwalifikacji na okres trzech meczów na zawodnika zespołu PGE Turów Zgorzelec Mardy’ego Collinsa w związku z jego niesportowym zachowaniem związanym z naruszeniem nietykalności cielesnej Przemysława Frasunkiewicza z Asseco Gdynia po spotkaniu 27. kolejki.
Kara dyskwalifikacji dotyczy meczów:
1) King Wilki Morskie Szczecin – PGE Turów Zgorzelec (15 kwietnia 2015 r.),
2) Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec (20 kwietnia 2015 r.),
3) Energa Czarni Słupsk – PGE Turów Zgorzelec (22 kwietnia 2015 r.).
Zawodnikowi przysługuje możliwość odwołania do Komisji Odwoławczej PZKosz. W przypadku wniesienia odwołania, orzeczenie KO PZKosz zostanie wydane najpóźniej dwie godziny przed meczem King Wilki Morskie Szczecin – PGE Turów Zgorzelec (15 kwietnia 2015 r.).
Ponadto Sędzia Dyscyplinarny Polskiej Ligi Koszykówki wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec zawodnika Asseco Gdynia Przemysława Frasunkiewicza. Orzeczenie w tej sprawie zostanie wydane we wtorek.
PGE Turów Zgorzelec poinformował, że nie będzie się odwoływać od nałożonych kar. Równocześnie Mardy Collins wydał oświadczenie, w którym m.in. napisał: Chciałem przeprosić cały zespół, moich kolegów, trenerów, władze klubu i kibiców Turowa oraz tych w całej Polsce. Moje zachowanie było złe i powinienem być większym człowiekiem i nie dać się sprowokować. Fakty są jednak takie, że nie uderzyłem Przemysława Frasunkiewicza tylko odepchnąłem, a jego zachowanie przez cały mecz miało podłoże rasistowskie.
Oświadczenie Mardy Collinsa w oryginale:
Players from Opposing team tried to provoke me all game. Soon as I checked in the game around 4 minutes in first quarter player #8 grab my private area (grabbed my penis). If you watch the tape of the game you clearly see I couldn’t run back on defense and I warned the official. In the 3rd quarter me and Frasunkiewicz got into a pushing match because our arms become tangled. I told him don’t pull my arm again, he did so again so I fouled him. After I fouled him we continued to have words back and forth, when he then said : “Nigger say something else and you won’t leave Poland alive”. I told the official that he threaten me and he did nothing. After the game I told Frasunkiewicz I didn’t appreciate him calling me a racist name and threaten my life, when he proceeded to say : “Nigger you won’t leave Poland alive” and this is when I pushed him, not punched.
I apologize for my actions but I didn’t punch him. My reaction was definitely a bad decisions but what he said was wrong and shouldn’t be tolerated on the basketball court.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.