Ubóstwo i propaganda sukcesu - dwa światy górników
Nietypowa promocja w wałbrzyskim Książu. Dzisiaj po godz. 17.00 książkę wydaną przez swojego pradziadka będzie podpisywał Bolko von Hochberg. Książka to reprint broszury, który rodzina Hochbergów wypuściła w 1904 roku specjalnie na wystawę światową w St. Louis. Opisywała w niej dolnośląskie kopalnie, a przede wszystkim rozwiązanie socjalne dla górników.
Mateusz Mykytyszyn z Fundacji im. Księżnej Daisy mówi, że było ich bardzo wiele:
Oryginalne wydanie broszury jest praktycznie nieosiągalne na rynku. Wznowienie po 111 latach jest dostępne w trzech językach.
Pozycja „Instytucje dla dobra górników Kopalń Książańskich Jego Wysokości, Księcia von Pless w Wałbrzychu na Śląsku” została wydana w 1904 roku, specjalnie na wystawę światową w St. Louis. Hochbergowie prezentowali w nich swoje kopalnie oraz rozwiązania socjalne skierowane do górników. Głównym autorem broszury był dyrektor generalny dóbr książęcych na Dolnym Śląsku, dr Paul Ritter. Dzisiaj otrzymanie oryginalnego wydawnictwa jest praktycznie niemożliwe w Europie, w Stanach Zjednoczonych znajdują się jedynie dwa egzemplarze.
Ale... to tylko jedna z wersji ówczesnej historii górniczego zagłębia. Drugą, tę mroczną można oglądać m.in. na archiwalnym filmie z 1929 roku zatytułowanym "Głód w Wałbrzychu":
Fragment broszury:
„Warunki pracy:
Książańskie kopalnie są wiodącymi wśród zakładów przemysłu wałbrzyskiego. Obejmują powierzchnię około 5,5 milionów metrów kwadratowych. Jest to 9. część ogólnej książęcej posiadłości kopalnianej. Pokłady wałbrzyskiego węgla pochodzą z górnego karbonu. Z 19 pokładów tego ciągu wydobywczego, 14 książańskich dzieli się na 5 pokładów pochyłych i na 9 poziomych.
Są to 4 kopalnie:
- Hans Heinrich (po wojnie szyb Jan kopalni „Thorez”)
- Bahnschacht mit Koksanstalt (po wojnie szyb „Bolesław Chrobry” KWK Wałbrzych)
- Hermannschacht
- Idaschacht (po wojnie szyb Zofia kopalni „Mieszko”)
Dwie pierwsze z wymienionych kopalń mają połączenie z Górską Koleją Śląską. Natomiast dwie następne takowego nie mają, gdyż już istniały przed budową sieci kolejowej. Główny pokład wydobywczy leży 260 metrów pod Kopalnią Hans Heinrich i 300 metrów pod Bahnschacht.
Domy mieszkalne:
Książańskie kopalnie posiadają w samym Wałbrzychu 50 domów mieszkalnych, a w okolicznych miejscowościach Wałbrzycha 20 domów mieszkalnych. W sumie 70 domów z 536 mieszkaniami rodzinnymi. Z całej załogi liczącej 4900 osób, jest 3000 pracowników żonatych i prowadzących samodzielne gospodarstwo domowe; 18% załogi prowadzących samodzielne gospodarstwo domowe mieszka w mieszkaniach zakładowych.
Domy mieszkalne są po części zakupione albo nowo wybudowane. Przy górzystym terenie i braku odpowiednich miejsc nadających się do zabudowy z powodu szkód górniczych budowano przeważnie trzypiętrowe domy mieszkalne dla 14 rodzin. Stare zakupione domy znajdują się pojedynczo w poszczególnych miejscowościach. Zakładowe domy mieszkalne zgrupowano w osiedlach.
Kluby dla robotników i urzędników:
Dla rozrywki i wypoczynku ogółu pracowników na terenie Książańskim wzniesiono dwa budynki, tak zwane kasyna, w których znajdują się pomieszczenia klubowe. Za umiarkowaną cenę podawane są tam dobre napoje i smaczne jedzenie. Kasyno Nr 1 przylega do Domu Towarowego i ma dużą salę ze sceną teatralną. Odbywają się tam uroczystości Towarzystw Książańskich, koncerty , przedstawienia teatralne i potańcówki jak również co trzy lata powtarzające się „Bale Rębaczy”.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.