Koszykarze Śląska chcą się zrewanżować MKSowi
Zespół Śląska wrócił ostatnio do bardzo dobrej dyspozycji. Najpierw po pasjonującej końcówce pokonał na własnym parkiecie mistrza Polski - PGE Turów Zgorzelec, a później pewnie wygrał w Lublinie ze Startem.
Dodatkowo Śląsk pała chęcią rewanżu. W pierwszym meczu tych drużyn w Dąbrowie Górniczej wrocławianie długo prowadzili, by ostatecznie doznać sensacyjnej porażki 78:87. Ojcem zwycięstwa w drużynie MKSu był Myles McKay, który zdobył aż 24 punkty.
"To nie jest drużyna, która na wyjazdach gra tak dobrze jak u siebie, ale jest z pewnością nieobliczalna. Musimy narzucić swój styl gry i kontrolować to spotkanie" - przekonuje Łukasz Wiśniewski.
Mecz ma duże znaczenie dla obu zespołów. Śląsk chce powalczyć o piąte zwycięstwo z rzędu. MKS po zwycięstwach nad Startem Lublin i Anwilem Włocławek nadal ma szansę na awans do fazy play - off.
Wrocławianie mogą liczyć na skutecznych ostatnio Rodericka Trice'a i Denisa Ikovleva. Śląsk jest zdecydowanym faworytem meczu i nie powinien dać się zaskoczyć rywalom.
Początek spotkania o 19 w Hali Orbita
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.