Koszykarze PGE Turowa zagrają w Gdyni z Asseco
Koszykarze PGE Turowa przystąpią do tego meczu w bardzo dobrych nastrojach. Tuż przed świętami wysoko pokonali AZS Koszalin 103:68. Posadą za tę przegraną zapłacił trener drużyny z Koszalina Igor Milicić.
Zespół Asseco wciąż nie może być natomiast pewny awansu do fazy play - off. Drużyna z Gdyni spisuje się ostatnio słabo. Najpierw przegrała u siebie z Rosą Radom, a później sensacyjnie uległa na wyjeździe Polpharmie Starogard. Dość powiedzieć, że z ostatnich dziesięciu spotkań zespół prowadzony przez Davida Dedka wygrał tylko cztery.
W pierwszym spotkaniu tych drużyn w Zgorzelcu górą był PGE Turów 101:85 i to właśnie mistrzowie Polski są faworytem piątkowego meczu. Muszą jednak znaleźć sposób na powstrzymanie lidera Asseco A. J. Waltona, który średnio zdobywa niemal 17 punktów i Litwina Ovidijusa Galdikasa, który jest najlepiej zbierającym w lidze notując średnio ponad 10 zbiórek na mecz.
Zawodnicy Turowa liczą na komplet punktów. "Rozmawialiśmy dużo o tym co należy zmienić, aby właściwie funkcjonował zespół, a nie jednostki i to się udało" - mówi Filip Dylewicz. Damian Kulig dodaje - "Jeżeli da się tej drużynie rozkręcić, to mogą być groźni. Nie możemy do tego dopuścić".
Początek meczu Asseco - PGE Turów w piątek o 18. Spotkanie będziemy relacjonować w Radiu Wrocław.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.