Korki na dolnośląskich drogach. Wypadek autobusu, kolizje na A4
W piątek rano na łuku drogi w Pisarzowicach koło Kamiennej Góry autobus wypadł z drogi i otarł się o drzewo. W środku było 17 osób. Dwie trafiły do szpitala. Kierowca nie opanował pojazdu na zakręcie i wypadł z jedni. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Droga jest przejezdna. Autobus, który uległ wypadkowi to pojazd kursowy relacji Przemyśl - Jelenia Góra.
Na trasie A4 w okolicach Legnicy tworzył się zator na kilkanaście kilometrów. Łącznie zderzyło się 16 samochodów. Kolumna aut w kierunku od granicy z Niemcami do Wrocławia przesuwa się, ale bardzo powoli. Policjanci mówią również o rannych.
- To nie był karambol, ale przynajmniej pięć kolizji w różnych częściach autostrady - zapewniał oficer dyżurny legnickiej policji. Chodziło o odcinek trasy między 60. a 80. kilometrem A4. Lewa nitka trasy była przejezdna, choć momentami pojawiały się na niej utrudnienia - głównie za sprawą kierowców, którzy jadąc obok zwalniali i oglądali miejsca kolizji. Stąd apel policjantów, aby niepotrzebnie nie tamować ruchu i bezwzględnie podporządkować się poleceniom funkcjonariuszy pracujących na miejscu. Lekarze z legnickiego szpitala potwierdzają, że w ostatnich godzinach przyjęli dwóch pacjentów, którzy są ofiarami dzisiejszych wypadków na A4. Na szczęście w obu przypadkach możemy mówić wyłącznie o niegroźnych dla życia obrażeniach.
Około godz. 13 korkował się rejon węzła Legnica około 90. kilometra i węzła Jarosław na 120. kilometrze. Kolejny zator na 140. kilometrze koło Kątów Wrocławskich, jeszcze inny - na 155. przy punkcie poboru opłat w Karwianach.
Korki też na alternatywnej dla A4 drodze 94 przed Legnicą i przy dojeździe do Wrocławia. Nadal zablokowana droga nr 3 z Legnicy do Bolkowa. W Paszowicach koło Jawora, na 424. kilometrze tej trasy, zderzyły się dwa auta osobowe. Objazd przez Bolkowice i Wiadrów.
Zderzenie busa, mikrobusa i ciężarówki na ulicy Sudeckiej przy wylocie z Jeleniej Góry do Karpacza i Kowar. Nie ma osób rannych ale ruch odbywa się wahadłowo, stąd korki.
Autostrada w rejonie Chojnowa (w stronę Zgorzelca) o godz. 5:52. (Obraz z kamery GDDKiA)
Dolnośląska policja: W okresie Świąt Wielkanocnych należy spodziewać się zwiększonej ilości samochodów na drogach, gdyż dla wielu osób święta są okazją do wyjazdu z domu i odwiedzenia najbliższych czy znajomych. Aby przebiegły one spokojnie, nad bezpieczeństwem wszystkich podróżujących, jak co roku czuwać będą policjanci. Funkcjonariusze prowadząc wzmożone działania kontrolne na drogach województwa dolnośląskiego, apelują o spokojną i rozsądną jazdę.
Policjanci przede wszystkim będą starali się zadbać o bezpieczeństwo wszystkich podróżujących oraz w sytuacjach, gdy będzie taka potrzeba, ułatwić ruch pojazdów na drogach. Służbę w tym czasie na trasach naszego regionu pełnić będą patrole oznakowane, jak i nieoznakowane, wyposażone w urządzenia do pomiaru prędkości i alkoholu w organizmie. Działania realizowane będą także przy współpracy z funkcjonariuszami innych służb. Szczególną uwagę policjanci zwrócą na główne drogi naszego województwa, drogi wylotowe z miast, a także tereny w rejonie kościołów i cmentarzy.
Podczas działań na drogach policjanci zwracać będą też szczególną uwagę na:
- przestrzeganie przez kierowców przepisów dotyczących prędkości,
- stan trzeźwości kierujących,
- stosowanie przez kierowców i pasażerów pasów bezpieczeństwa, sposób przewożenie dzieci,
- stan techniczny pojazdów,
- zachowanie się kierujących pojazdami wobec osób poruszających się pieszo, a także na osoby piesze przemieszczające się po odcinkach dróg bez wyznaczonych chodników, przechodzenie przez jezdnię w miejscach niedozwolonych i korzystanie z odblasków.
"Lepiej spóźnić się na spotkanie z rodziną niż w ogóle na nie dojechać. Pamiętajmy też, że nawet najlepsze życzenia świąteczne nie zastąpią rozsądku, rozwagi oraz wyobraźni zabranej ze sobą w podróż."
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.