Paweł Fajdek rzuca aż miło. Otwiera światowe listy
Najważniejszym startem w najbliższych miesiącach dla młociarzy będą mistrzostwa świata w Pekinie, które zostaną rozegrane od 22 do 30 sierpnia. Minima, uprawniające do udziału w tych zawodach, można uzyskiwać dopiero od maja. Tymczasem Fajdek już w pierwszym rzucie w sezonie zaliczyć odległość lepszą od minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Urodzony w Świebodzicach zawodnik jest od ubiegłego roku nowym rekordzistą Polski. W Warszawie w sierpniu posłał młot na odległość 83 metrów i 48 centymetrów. Fajdek stale się rozwija i na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W tym sezonie powinien spróbować nawet przełamać odległość 84 metrów.
Przygotowania do sezonu 2015 nie do końca przebiegają po myśli reprezentanta Polski. Zawodnik narzekał na kilka urazów. Gdy pojawił się jednak w kole w Buenos Aires o nich wszystkich zapomniał. W pierwszej próbie w sezonie posłał młot na 80 metrów i 13 centymetrów. To najlepszy tegoroczny wynik. Największego konkurenta Węgra Krisztiana Parsa wyprzedza o 89 centymetrów.
Rywalizacja w zawodach a Argentynie do najciekawszych nie należała. Polak wyprzedził drugiego na podium rekordzistę Kostaryki Roberto Sawyersa o blisko... 10 metrów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.