Szklarska Poręba jednak bez Pucharu Świata

Szklarska Poręba nie zorganizuje w nowym sezonie zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich. Miały one być rozegrane 16 i 17 stycznia przyszłego roku. Międzynarodowa Federacja Narciarska miała wiele zastrzeżeń do planów organizacyjnych i postanowiła odrzucić kandydaturę Polany Jakuszyckiej.

Chodzi m. in. o zbyt wąską trasą, która jednocześnie jest zbyt płaska do sprintów. Drugim poważnym zarzutem jest brak zapasów śniegu. Zwrócono także uwagę na kłopoty w pracy dziennikarzy zagranicznych i komunikację na stadionie.

Przypomnijmy, że zaledwie 12 marca br. informowaliśmy o tym, że Puchar zostanie w tym mieście zorganizowany, a samorząd dołoży do tej imprezy 800 tysięcy złotych. Burmistrz Mirosław Graf, który jeszcze kilka miesięcy temu mówił, że jest za organizacją Pucharu Świata, ale pod warunkiem, że miasto do niego nie dołoży, zdecydował ostatecznie, że samorząd miasta pod Szrenicą wyda na tę imprezę 800 tysięcy złotych. W zamian za to po raz pierwszy samorząd Szklarskiej Poręby nie miał być głównym organizatorem Pucharu Świata. Komitetem organizacyjnym kierowałby marszałek dolnośląski, a jego szefem zostałby dyrektor departamentu prawnego w urzędzie marszałkowskim, Sebastian Kącki. To marszałek miał więc zabiegać o sponsorów.

Strona polska złożyła akces do Światowej Federacji Narciarskiej o prawo organizacji Pucharu Świata w sprintach w styczniu 2016 roku. Ostateczna decyzja w tej sprawie należała jednak do FIS, która postawiła wcześniej także dodatkowy warunek, że Polacy zapewnią odpowiedniej jakości realizację telewizyjną dla imprezy.