Qumak żąda, urząd zdziwiony. Kolejna odsłona sporu

Jak dowiedziało się Radio Wrocław, pisma takiej treści trafiły właśnie m.in. do Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu. To kolejna odsłona konfliktu między byłym wykonawcą portalu eDolny Śląsk, a władzami regionu. Tak przynajmniej traktują to urzędnicy, którzy zerwali umowę na budowę platformy internetowej o województwie a teraz odpierają zarzuty firmy Qumak.
- Pismo jest całkowitym nieporozumieniem i świadczy o braku zrozumienia procedur. Mapa znalazła się w zasobach krajowego geodety zgodnie z przepisami. Nie korzystamy z niczego, co jest własnością byłego wykonawcy - komentuje rzecznik marszałka Jarosław Perduta:
Władze województwa tłumaczą, że w ten sposób ortofotomapa znalazła się też w zasobach wojewódzkiego geodety, który skorzystał z krajowych zasobów. Urzędnicy zapewniają, że wszystko, co wykonawca portalu zrobił w ramach umowy będzie do odebrania przez firmę. Sprawa zerwanej umowy najprawdopodobniej zakończy się w sądzie. Były wykonawca chce 65 mln zł od władz regionu (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.