Polpharma vs. Śląsk. Ostatni mecz 24. kolejki TBL

Wrocławianie wciąż liczą się w walce o czołową czwórkę ligi. Duży krok w wywalczeniu przewagi własnego parkietu w pierwszej rundzie play-off postawili w ubiegłym tygodniu pokonując faworyzowaną Rosę Radom. By zwycięstwo nie poszło na marne muszą dziś wygrać na Kociewiu.

15 wygranych, 8 porażek to aktualny bilans Śląska. Polpharma odniosła 8 zwycięstw i przegrała 15 razy. Zespół Mariusza Karola by bliski sukcesu w poprzedniej serii. W debiucie swojego nowego szkoleniowca przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach w Dąbrowie Górniczej. Mimo porażki ekipa ze Starogardu pozostawiła po sobie dobre wrażenie i na pewno będzie dziś trudnym przeciwnikiem.

Bojowe nastroje panują też we wrocławskiej drużynie. Śląsk jest już praktycznie pewny awansu do play-off. Dziś zagra o kolejne dwa punkty i przełamanie niemocy na wyjeździe.

Bardzo ciekawie zapowiadają się dziś starcia na obwodzie. Anthony Miles wraz z Tonym Meierem kontra Jakub Dłoniak, Roderick Trice czy Łukasz Wiśniewski. Przewaga wrocławian powinna być widoczna pod koszem. Mateusz Jarmakowicz oraz Maciej Strzelecki zmierzą się z Aleksandarem Mladenovicem oraz Lawrencem Kinnardem, a pozostają jeszcze Robert Tomaszek, czy Michał Gabiński i Radosław Hyży.

Pierwsze spotkanie oby drużyn zdecydowanie wygrał Śląsk 91:48. Jak wrocławscy kibice pamiętają tamto starcie? Najmniej straconych punktów w sezonie, efektywny i efektowny Aleksandar Mladenović (17 punktów), double-double Roderick'a Trice’a, a z drugiej strony przyzwoity występ byłego zawodnika Śląska, Bartosza Bochno (16 oczek). "Spacerek" - określił pierwsze starcie niegrający już w trójkolorowych barwach Mantas Cesnauskis.

Jak będzie dziś? Początek meczu w Starogardzie o godzinie 20:00.