Jerzy Skoczylas odszedł z Platformy Obywatelskiej

Wrocławska Platforma Obywatelska bez jednego działacza - wiceprzewodniczący rady miejskiej Jerzy Skoczylas odszedł z partii. Na swoim profilu na portalu społecznościowym napisał, że "wolność prezentowania własnych przekonań ma dla niego znaczenie fundamentalne" i stąd jego decyzja.

Wszystko ma związek z innym kontrowersyjnym wpisem radnego na portalu. W Dniu Kobiet Jerzy Skoczylas dziwolągiem i potworem nazwał Annę Grodzką oraz Barbarę Nowacką. Wpis wzbudził kontrowersje, również w szeregach Platformy Obywatelskiej. Sekretarz generalny PO Andrzej Biernat sugerował nawet, że lokalni działacze powinni skierować sprawę radnego do sądu partyjnego.

Ostatecznie Jerzy Skoczylas przeprosił wszystkich oburzonych za swoje słowa, ale sprawa ma ciąg dalszy. Radny uznał, że taka sytuacja, w której "poglądy i wartości jakimi się kierował w życiu, nie odpowiadają Platformie Obywatelskiej jest dla niego nie do przyjęcia". Podziękował też kolegom z PO za wiele lat współpracy. Oto jego pełny wpis: "Ostatnio okazało się, że moje poglądy i wartości jakimi kieruję się w życiu, nie odpowiadają Platformie Obywatelskiej. Dał temu wyraz prominentny przedstawiciel Ugrupowania grożąc mi publicznie partyjnym sądem. Sytuacja taka jest dla mnie nie do przyjęcia. Ponieważ wolność prezentowania własnych przekonań ma dla mnie znaczenie fundamentalne w dniu dzisiejszym zrezygnowałem z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Chciałbym podziękować wszystkim Koleżankom i Kolegom za wiele lat współpracy".