Pewna wygrana KGHM Zagłębia, porażka Chrobrego
Chrobry dobrze rozpoczął spotkanie z faworyzowaną Wisłą Płock. Już w 6. minucie po zagraniu ręką Fabiana Hiszpańskiego w polu karnym drużyna z Głogowa miała rzut karny, który na bramkę zamianił Damian Piotrowski.
Wisła uporządkowała grę i w 31. minucie doprowadziła do remisu także po rzucie karnym. W polu karnym faulowany był Hiszpański, a bramkarza Chrobrego pokonał Krzysztof Janus.
Jeszcze przed przerwą drużyna z Płocka wyszła na prowadzenie. Po zagraniu Janusa najwięcej sprytu w polu karnym zachował Mikołaj Lebedyński i trafił do siatki.
Gdy w 60. minucie na 3:1 dla gości podwyższył Dimitar Iljew wydawało się, że losy meczu są już rozstrzygnięte. Jednak w 87. minucie Chrobry otrzymał kolejny rzut karny, którego nie zmarnował Tomasz Zając. Na wyrównanie gospodarzom zabrakło już czasu.
Chrobry Głogów - Wisła Płock 2:3 (1:2)
Damian Piotrowski 6 (k), Tomasz Zając 88 (k) - Krzysztof Janus 31 (k), Mikołaj Lebedyński 45, Dimityr Ilijew 61
Chrobry: Mateusz Prus - Robert Pisarczuk, Damian Byrtek, Łukasz Bogusławski, Adam Samiec - Igor Szopa (74' Bartłomiej Oruba), Marcel Gąsior, Damian Sędziak, Damian Piotrowski (53' Jakub Kiełb), Dominik Kościelniak (86' Michał Bednarski) - Tomasz Zając.
Wisła: Seweryn Kiełpin - Cezary Stefańczyk, Bartłomiej Sielewski, Marko Radić, Fabian Hiszpański - Krzysztof Janus, Jacek Góralski (71' Piotr Wlazło), Wojciech Zyska (46' Przemysław Szymiński), Dimityr Ilijew, Piotr Darmochwał - Mikołaj Lebedyński (62' Marcin Krzywicki).
Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin chcieli podtrzymać dobrą serię po wygranej w Płocku i to im się udało. Już w 5. minucie spotkania z Wigrami Suwałki objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Miłosza Przybeckiego piłkę do własnej bramki skierował Maciej Wichtowski.
Przewaga Zagłębia nie podlegała dyskusji. W 26. minucie Krzysztof Piątek uderzeniem z 16 metrów podwyższył na 2:0. Goście nie byli w stanie zagrozić bramce Konrada Forenca, a zespół Piotra Stokowca w pełni kontrolował spotkanie.
W drugiej połowie było nieco mniej emocji. W 60. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Nerijus Valskis, ale efektowną interwencją popisał się Forenc. Lubinianie odpowiedzieli akcją Macieja Dąbrowskiego z 66. minuty. Obrońca Zagłębia padł w polu karnym, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego.
Dwie minuty później było już jednak 3:0 dla gospodarzy. Po wrzutce Krzysztofa Piątka bramkarza Wigier strzałem głową pokonał Aleksander Kwiek. Lubinianie mogli zdobyć kolejną bramkę w 77. minucie, ale Dąbrowski strzelił głową w poprzeczkę. Zagłębie strzeliło jeszcze jednego gola tuż przed końcem, ale debiutujący w drużynie Eryk Sobków był na spalonym.
KGHM Zagłębie Lubin - Wigry Suwałki 3:0 (2:0)
Adrian Karankiewicz 5 (s), Krzysztof Piątek 26, Aleksander Kwiek 68
Zagłębie: Konrad Forenc - Aleksandar Todorovski, Ľubomír Guldan, Maciej Dąbrowski, Đorđe Čotra - Miłosz Przybecki (61 Adrian Błąd), Łukasz Piątek, Jakub Tosik, Aleksander Kwiek (73 Łukasz Janoszka), Arkadiusz Woźniak - Krzysztof Piątek (86 Eryk Sobków).
Wigry: Karol Salik - Jakub Bartkowski, Maciej Wichtowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz - Nerijus Valskis, Michał Kopczyński, Marcin Tarnowski (72 Daniel Michałowski), Robert Hirsz (46 Bartosz Biel), Łukasz Moneta (72 Kamil Zapolnik) - Kamil Adamek.
Jutro Miedź Legnica zmierzy się na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.