Ryk silników w Hali Stulecia. Trwa Motorcycle Show

Ryk silników, lśniący lakier i szczytny cel. W weekend we Wrocławiu będą rządziły jednoślady. W sobotę w Hali Stulecia rozpoczęła się Wystawa MotocykleShow. Miłośnicy chooperów czy ścigaczy mogą oddać krew potrzebującym.

W hali prezentuje się kilkudziesięciu wystawców - producenci motocykli i skuterów, firmy odzieżowe, czy producenci kasków. Nie brakuje spotkań z podróżnikami, pokazów ratownictwa medycznego, czy freestylowej jazdy na motocyklu. W hali można też zobaczyć kolekcję motocykli Grzegorza Korczaka – reżysera efektów specjalnych w filmie „Królik po Berlińsku”. A na placu przy Iglicy trwa akcja MOTOSERCE, czyli ogólnopolska zbiórka krwi. Rok temu miłośnicy dwóch kółek z Wrocławia oddali 90 litrów życiodajnego płynu.

Podczas targów są też warsztaty dla wszystkich posiadaczy prawa jazdy kategorii B, którym zamarzył się wiatr we włosach. Prowadzą je motocykliści biorący udział w międzynarodowych zawodach.

- Przesiadając się na motocykl ubieramy się w ochraniacze i mamy oczy dookoła kasku - radzi Oskar Kubicki z Motopomocnych.

Ceny biletów na imprezę: bilet normalny - 23 zł, ulgowy 18 zł dzieci do do lat 7. za darmo.