Przepychanki o kamienicę na Wyspie Słodowej. O co chodzi w tym sporze?

| Utworzono: 2015-03-13 09:18 | Zmodyfikowano: 2015-03-13 10:17
Przepychanki o kamienicę na Wyspie Słodowej. O co chodzi w tym sporze? -

-Duży bar, plaża. Teatr. Restauracja - to tylko niektóre pomysły mieszkańców Wrocławia na zagospodarowanie kamienicy na Wyspie Słodowej 7. Tymczasem, jak mówi Bartłomiej Świerczewski z biura rady miejskiej, oficjalnie nie została zgłoszona żadna opinia, żaden pomysł.

Konsultacje społeczne we Wrocławiu trwają już blisko 2 tygodnie, choć ich przebieg znacznie bardziej widać w świecie wirtualnym, niż w rzeczywistości. Frekwencja na debatach jest bliska zeru, a inicjatorzy całej akcji - grupa Wyspa Słodowa 7, mówią, że nigdy o konsultacje nie prosili. - To nie jest akt łaski, tylko decyzja magistratu - mówi Roland Zarzycki.

Aktywiści byli głosem ludu, zanim magistrat ogłosił konsultację społeczne. To oni rozpętali burzę, krytykując pomysł sprzedaży kamienicy. Na ręce prezydenta miasta zgłosili również swoją propozycją - otwarcia na Wyspie Słodowej ośrodka społeczno-kulturowego. Jednocześnie, na swojej stronie, zbierali od mieszkańców pomysły, na to co dokładnie miałoby się w takim centrum mieścić: - Tego jest cała gama, kilkadziesiąt, a może i sto pomysłów - mówi Zarzycki.  Pomysły te jednak nie trafiły do urzędu, na oficjalną stronę, poprzez którą wrocławianie mogą zgłaszać swoje pomysły. Dlaczego? Jedna z aktywistek Aleksandra Zienkiewicz: - Bo samozwańczo nie będziemy publikować czyichś projektów.

Wyspa Słodowa 7 / Otwarta przestrzeń dla wolności i kultury / Wrocław from radek spanier on Vimeo.

Urzędnicy mówią jasno - dopóki pomysły te nie zostaną zgłoszone poprzez naszą platformę, nie weźmiemy ich pod uwagę. Aktywiści zarzucają magistratowi nie tylko formalizm, ale również prowadzenie działań, które nie mają sensu.

- Czytam w obwieszczeniu miejskim dotyczącym konsultacji, że efektem będzie przekazanie uwag Rafałowi Dutkiewiczowi. Czy warto inwestować kilkadziesiąt godzin mojego życia, tylko po to, by prezydent życzliwie wysłuchał uwag i na zakończył?

Wcielając się w postronnego obserwatora, trudno oprzeć się wrażeniu, że strony nie chcą się dogadać. Na szczęście w mrocznym tunelu pojawiło się światełko zdrowego rozsądku. Architekt Jerzy Łątka: -   Stworzyliśmy zespół złożony z 6 doktorantów. Chcielibyśmy odejść od tej gry, którą toczą urzędnicy i aktywiści - chcemy pokazać, co może stać się na wyspie - w fachowy i ekspercki sposób. Staramy się oczywiście słuchać głosu opinii publicznej - mówi Łątka.

POSŁUCHAJCIE CAŁEGO MATERIAŁU:

 

Konsultacje społeczne w sprawie kamienicy...

Ta sonda już się zakończyła.
Są konieczne, to dobry pomysł
57.45%
Nie mają sensu
31.91%
Nie mam zdania nt kamienicy na wyspie
10.64%

Wszystko zaczęło się, kiedy wrocławscy urzędnicy zdecydowali, że od 2015 roku na Wyspie Słodowej i wyspie Piasek nie będzie możliwości organizowania imprez masowych. Powodem miały być hałasy, które przeszkadzały mieszkańcom oraz gościom hotelowym. Potem okazało się że jedyny na Wyspie Słodowej budynek - kilkupiętrowa kamienica, która ma być sprzedana, może zamienić się właśnie w hotel.  Wywołało to poważną dyskusję. Pojawiły się głosy, że sprzedaż może być wstępem do prywatyzacji i zamknięcia całego terenu. Aktywiści z inicjatywy Wyspa Słodowa 7 porozumieli się jednak z prezydentem Wrocławia i przetarg został zawieszony. Zaraz po tym rada miasta zdecydowała, że o losie wyspy powinni zdecydować mieszkańcy w konsultacjach społecznych.
Budynek powstał w 1912 roku, ma 1500 mkw powierzchni użytkowej. Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje w tym miejscu m.in. usługi, gastronomię, biura, hotele, pracownie artystyczne, obiekty kongresowe i konferencyjne oraz mieszkania. Kamienica znajduje się w Gminnej Ewidencji Zabytków, nie można więc jej wyburzyć.


Komentarze (15)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~grox2015-03-24 15:15:11 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Najlepiej to zburzyć i nie będzie się o co kłócić. Miasto zaoszczędzi na remontach, mieszkańcy nadal będą mieli wyspę. A w tym miejscu można zrobić fajną restaurację z salą konferencyjną i koniecznie jakimś sensownym parkingiem.
~Ela2015-03-16 17:18:49 z adresu IP: (89.72.xxx.xxx)
Widzę, że aktywiści biją pianę. Wielkie halo ale kiedy miasto powiedziało, OK słuchamy Waszych propozycji to nagle dziecinne komentarze typu: szkoda mojego prywatnego czasu, po co te formalności, nie będziemy samozwańczo zgłaszać czyichś pomysłów... to po kiego je zbieraliście?! Jeżeli nie formalnie poprzez platformę to jak chcecie je przekazać? Na żółtych karteczkach czy wydrukowane w kopercie? Żenująco. Dla mnie wyspa słodowa kojarzy się z syfem i buractwem osób tam imprezujących - wystarczy w okresie letnim przejść przez wyspę w sobotni lub niedzielny poranek. OK, bawcie się ale miejcie trochę kultury i posprzątajcie po sobie.
~dzik2015-03-15 16:52:40 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Może gdyby Dupkiewicz zaczął uczestniczyć w konsultacjach, skoro je ogłosił, liczba zainteresowanych by wzrosła?
~pol2015-03-13 15:57:51 z adresu IP: (217.237.xxx.xxx)
Dutkiewicz nie ma pojęcia co to są konsultacje społeczne. On nie słucha, on gada że słucha a i tak robi po swojemu. Nikt nie chce uczestniczyć w tej farsie. Konsultacje na metrobusa gdzie niby były?
~aksimoN2015-03-13 13:08:12 z adresu IP: (195.245.xxx.xxx)
WBO... a projekty podzielić na tak aby z każdego projektu zrobić jedno piętro i po sprawie... ludzie zagłosują
~xFcg2015-03-13 13:03:24 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
ja myślę, że o to iż jedna i druga strona dalej działa tak samo jak wcześniej. UM próbuje zrobić konsultacje, żeby zrobić a aktywiści traktują urząd jako wroga
~pedro2015-03-13 12:37:37 z adresu IP: (89.76.xxx.xxx)
Sens konsultacji został przekreślony przez samego prezydenta, który w wywiadzie dla GW stwierdził, że pieniędzy z budżetu miasta na remont kamienicy nie ma. O ile centrum społeczno-kulturalne mogłoby samo się utrzymać, o tyle wyłożenie przez kogoś na remont kilkunastu mln jest równoznaczne ze sprzedażą kamienicy. Tak więc po co te konsultacje?? Żeby sobie pofantazjować? Nie wstyd marnować ludziom czasu w imię dobrego PR-u panowie urzędnicy??? Miliony są wyrzucane w błoto na Stadiony, igrzyska sportów typu bierki, zdjęcia Marylin Monroe. Za gmach NFM wyremontowano i oddano by do użytku 50 takich kamienic-centrów kultury, do których dostęp mieliby wszyscy mieszkańcy a nie tylko najzamożniejsza grupka. Jak tak wygląda podejście do społecznych konsultacji oraz dostępu do kultury przez mieszkańców w przeddzień ESK to ja dziękuję
~dżoł2015-03-13 21:21:05 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
@Wrocławianin to napisz, że nie chcesz na tej stronie miejskiej...
~wrocławianka2015-03-13 20:38:43 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
wrocławianinie a czy zyczysz sobie budowania stadionów, kupowania zdjęć Marylin Monroe czy chociażby rozpasania niebotycznymi pensjami prezesów wrocławskich spółek (poczytaj sobie ich oświadczenia majatkowe)
~wroclawianin2015-03-13 13:04:10 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
ale ja sobie nie życzę, żeby z moich podatków remontować kamienicę dla jakiejś małej grupy. Dlaczego ona ma dostać taki prezent a inni nie?
~lalka2015-03-13 11:20:26 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Kurcze, ja tego nie rozumiem. Po co ci aktywiści się tak zapinają? O co im chodzi? Takie typowe polskie piekiełko zamiast usiąść, coś wymyślić, spróbować dyskutować, to tylko robią sobie na złość.
~palmerPL2015-03-13 11:02:23 z adresu IP: (87.204.xxx.xxx)
fakt jest jeden pewny kamienica piekna jest :)
~dżoł2015-03-13 10:47:18 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
~Noo2015-03-13 10:34:44 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Nie ma jak doktory, od razu coś ugodzą
~dar2015-03-13 16:34:49 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
tu nie potrzeba dyplomu tylko zdrowego rozsadku...