Blues to muzyka, za którą tęskni się w XXI w. (SŁUCHAJ)
Nie ważne, jaką płytę weźmiemy do ręki i jakiego czarnego muzyka na niej usłyszymy. Bujać się będzie każdy i każdy klęknie przed tą muzyką prędzej czy później.
Wiele już razy tłumaczyliśmy, że bez tego nurtu, nie byłoby kultury muzyki rozrywkowej. Nie byłoby kultury grania. Nikt nie wpiąłby gitary do wzmacniacza i nie podciągnął tak wysoko skarpet – pod same kolana.
Żadna muzyka nie musiała przebyć tak dalekiej drogi, by głos zniewolonego, dotarł do ucha białego "Pana" siedzącego pod krawatem przy pączku i kawie w kawiarni. Plantacja bawełny- tam gdzie nie było już czego włożyć do garnka, zaczęła się rozrywka. Prosta, banalna, bez owijania w bawełnę. Jeśli ktoś się szerzej interesuje, skąd się wzięli potem Zeppelini, niech kupi sobie najpierw płytę Howlina Wolfa. I najlepiej idzie z nią gdzieś na długi spacer. Bo tu jest wszystko zero jedynkowo – smacznie i prawdziwie.
Blues to muzyka, za którą tęskni się w XXI w, gdzie wszystko jest cyfrowe, kwadratowe i sterylne. W poniedziałek o 20.00 będzie więc nieco więcej brudu, muzycznego galopu, kompozytorskiego nieładu. A mimo to nie jeden wyciągnie z szafy smoking i zapali cygaro.
Wygrzebane kolekcje bluesa to piękna sprawa. Nierówne ścieżki dźwiękowe, charczące głosy. Jeśli muzyka legendarna ma mieć swoją księgę rodzaju- to bezapelacyjnie będzie nią blues. Przede wszystkim dlatego, że nikt nie umie tak idealnie, podać tak prostego dania pod sam nos. Blues wyszedł na ulicę i zdobył ją od samego początku. Wyważył drzwi we wszystkich barach, samoczynnie nazwał się właścicielem przedmieść i aglomeracji.
Więcej opowieści w poniedziałek. Cztery godziny czystej melodii w DAB+. Start o godz. 20.00
Słuchaj Radia Wrocław Kultura (link do streamu jest dostępny TUTAJ)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.