Mistrzowie Polski zagrają dziś w Hali Mistrzów we Włocławku

Choć zespół z Kujaw to uznana koszykarska marka, trudno oprzeć się wrażeniu, że w tym sezonie włocławianie straszą jedynie nazwą. Anwil spisuje się bowiem grubo poniżej oczekiwań czego odzwierciedleniem jest dopiero 11 pozycja w tabeli i większa liczba porażek niż zwycięstw po 21 kolejkach. W tej sytuacji podopieczni Predraga Krunicia wciąż nie mogą być pewni udziału w fazie play-off rozgrywek.

Turów jest faworytem dzisiejszego starcia w Hali Mistrzów. Zgorzelczanie wygrali 5 ostatnich spotkań z ekipą Anwilu. W pierwszej rundzie podopieczni Miodraga Rajkovicia zwyciężyli przed własną publicznością 97:89. Bohaterem w drużynie PGE był Michał Chyliński, który zdobył 25 punktów, trafiając aż sześć razy za 3.

Mistrzowie Polski krótki kryzys formy wydają się mieć już za sobą. Po dwóch ligowych porażkach zespół z Dolnego Śląska w efektownym stylu pokonał Polpharmę Starogard Gdański oraz dobrze spisał się w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Europy przegrywając w Paryżu różnicą tylko 3 punktów.

Jeżeli zgorzelczanie zagrają na swoim normalnym, czyli mistrzowskim poziomie, nie powinni mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa we włocławskiej Hali Mistrzów. W drużynie Anwilu zadanie to będą się starali utrudnić gościom - najskuteczniejsi ostatnio w ekipie z Kujaw - Chase Simon i Andrea Crosariol oraz były gracz Turowa Konrad Wysocki.

Początek spotkania o godzinie 18.00. Na relacje zapraszamy do Radia Wrocław.