Porażka w Ślęzy w Toruniu, ale jest awans do play-off

Spotkanie w Toruniu było wyrównane tylko na samym początku. Przestój wrocławianek w ataku, który nastąpił po czterech minutach gry, spowodował, że rywalki szybko odskoczyły na 12 punktów. Ślęzy na tle jednej z najlepszych polskich drużyn, miała za mało atutów. Jedyne na co było stać wrocławianki - to chwilowe zrywy, które pozwalały zmniejszać straty do 9-10 punktów.

Zespół Energi ani na moment nie stracił jednak kontroli nad spotkaniem. W trzeciej kwarcie torunianki znów odskoczyły na bezpieczne prowadzenie, którego nie oddały już do końcowej syreny.

Mimo wysokiej porażki zespół wrocławskiego beniaminka jest już pewien udziału w fazie play-off Tauron Basket Ligi Kobiet. Stało się tak za sprawą porażki AZS-u Lublin w Gorzowie Wielkopolskim. Wciąż jednak nie wiadomo, z którego miejsca Ślęza przystąpi do gry w najważniejszej części sezonu. Według najbardziej optymistycznego scenariusza może to być nawet 6. lokata. Warunki są trzy: wrocławianki muszą w niedzielę pokonać w hali przy ul. Chełmońskiego (mecz o godz. 18:00) Artego Bydgoszcz, a swoje spotkania muszą przegrać ROW Rybnik i MKK Siedlce.

Energa Toruń – Ślęza Wrocław 74:51 (23:10, 11:10, 20:18, 20:13)

Energa: A. Harris 16, Jackson 14, Reid 14, Ajduković 8, A. Pawlak 8, Walich 6, Fikiel 2, Misiuk 2, Suknarowska 2, Wieczyńska 2, R. Harris, Makowska 0.

Ślęza: Player 14, Leciejewska 10, Śnieżek 7, Czarnecka 5, Nwagbo 4, Ross 4, Mistygacz 3, Głocka 2, P. Pawlak 1, Rozwadowska 1, Stachnik.