Piłkarze Śląska powalczą dzisiaj w Zabrzu z Górnikiem
Wrocławianie zremisowali w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski z Legią Warszawa 1:1. Potem przyszedł wyjazdowy remis ligowy z Cracovią i porażka na własnym stadionie z Jagiellonią 0:1.
Górnik w tym roku jeszcze nie przegrał. Najpierw zremisował na własnym stadionie z Koroną Kielce, a później wygrał na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 1:0.
Śląsk ma swoje problemy. Za kartki nie będzie mógł zagrać Lukas Droppa. Dodatkowo skuteczność zatracił Flavio Paixao. Współlider klasyfikacji strzelców przebudził się na początku sezonu właśnie w meczu z Górnikiem. Zdobył dwie bramki i zanotował fantastyczną serię - 7 meczów i 10 goli. Teraz - jak zgodnie twierdzą jego brat Marco i trener Tadeusz Pawłowski - potrzebuje bramki, aby się odblokować.
W Górniku trwają poszukiwania następcy Mateusza Zachary. Najlepszy strzelec zespołu z Zabrza opuścił klub w przerwie zimowej. Teraz w roli napastnika występuje Wojciech Łuczak. Jedną z pierwszoplanowych postaci drużyny jest były zawodnik Śląska Łukasz Madej i z pewnością na niego piłkarze wrocławskiego klubu będą musieli uważać.
W rundzie jesiennej w meczu tych drużyn Śląsk wygrał 2:0. Początek meczu w Zabrzu o 18.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.