Aleksander Doba w ogniu pytań małych reporterów
W sobotnie popołudnie w Radiu Wrocław gościliśmy Aleksandra Dobę – wyjątkowego podróżnika, który na przełomie 2013/2014 roku, jako pierwszy człowiek na świecie, przepłynął kajakiem „OLO” Ocean Atlantycki pomiędzy najbardziej oddalonymi jego wybrzeżami w Europie i Ameryce Północnej dzięki sile własnych mięśni. Swoim wyczynem i osobowością podbił serca tysięcy czytelników National Geographic z całego świata i został okrzyknięty Podróżnikiem Roku. Rozgłos nie wpłynął na podejście do życia! Pogodny podróżnik zawsze wraca ze swoich wojaży do domu pociągiem. Ma świetny kontakt z młodzieżą i sam przyznaje: Jestem wciąż młody! Podróżnik wielokrotnie powtarzał, że nie bał się fal, groźnych ryb czy chorób. Choć bywało trudno zawsze szukał sposobu na pokonanie przeciwności. Dzieci pytały kajakarza między innymi o to o czym marzył kiedy sam miał 10 lat.
167 dni spędzonych na oceanie to rezultat największej samotnej podróży kajakiem po Atlantyku. 5 października 2013 r. 67-letni wówczas Aleksander Doba wyruszył ze stolicy Portugalii w kierunku Florydy. Podczas wyprawy podróżnik ośmiokrotnie zmagał się ze sztormami, z których jeden zakończył się wyrwanym sterem. Po ponad 40-dniowej przerwie na Bermudach w celu naprawienia uszkodzeń, podróżnik wpłynął do Port Canaveral na Florydzie 17 kwietnia 2014 r. Następnie dopłynął jeszcze do pierwotnego celu podróży – plaży New Smyrna Beach, gdzie nastąpiło oficjalne powitanie. Dokonanie Aleksandra Doby zostało docenione przez National Geographic. Polak znalazł się w gronie 10 najlepszych podróżników i eksploratorów z całego świata, obok takich postaci jak np. Ueli Steck – pierwszy wspinacz, który samotnie zdobył południową ścianę Annapurny, czy Wasfia Nazreen, alpinistka i aktywistka z Bangladeszu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.