Można budować S-3 z Nowej Soli do Legnicy (ZOBACZ)
Lidia Markowska z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mówi, że od tego momentu tempo budowy drogi zależy jedynie od budowniczych.
- To ostatnie już zadanie, piąte, które połączy węzeł Lubin-Południe z autostradą A-4. Wartość tego odcinka to prawie 786 mln złotych. To bardzo ważny dzień, który pozwoli na rozpoczęcie budowy całej trasy z Nowej Soli do Legnicy - mówi Markowska.
Minister Spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna tuż po podpisaniu dokumentów zapewnił, że docelowo droga prowadzić będzie aż do granicy z Czechami. - Chodzi o to, abyśmy mogli mówić nie tylko o tym, że ta droga z północy, ze Szczecina dochodzi do Legnicy, ale także niezbędnie jest połączenie z odcinkiem czeskim. Następny odcinek do Lubawki też powinien być realizowany. To jest kwestia czasu, ale ta rzecz będzie spięta. Na razie się cieszmy z tego co mamy dzisiaj, bo to jest na prawdę ważny dzień - mówił Schetyna.
W tej chwili trwa przetarg na wyłonienie wykonawcy części trasy z Legnicy do Bolkowa - koszt tego przedsięwzięcia szacowany jest na około 1,5 miliarda złotych. Na razie nie ma pieniędzy na odcinek z Bolkowa do Lubawki. To zadanie znalazło się na liście rezerwowej rządowego programu budowy dróg krajowych
Ministerstwo gospodarki razem z strefami ekonomicznymi oraz samorządowcami chcą, by wzdłuż powstającej drogi powstała na Dolnym Śląsku infrastruktura gospodarcza. Jak tłumaczyła w Radiu Wrocław wiceminister resortu Ilona Antoniszyn-Klik, są to np. hale, które przedsiębiorcy będą mogli wynająć po preferencyjnych cenach. - I nie chodzi tylko o wielkie międzynarodowe koncerny - mówi wiceminister. Rafał Jurkowlaniec, szef legnickiej strefy ekonomicznej liczy na to, iż pierwsza hala w Głogowie będzie gotowa w ciągu roku i pokaże, że to się przedsiębiorcom opłaca.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.