Nie żyje najbardziej znany bramkarz z Wałbrzycha
Był wychowankiem Unii Kędzierzyn, w karierze klubowej występował w zespole Zagłębia Wałbrzych oraz we francuskich FC Metz i AJ Auxerre.
Z Zagłębiem awansował w 1968 do I ligi, a w sezonie 1970-1971 zajął w niej 3. miejsce i wystąpił w Pucharze UEFA.
W narodowej drużynie Marian Szeja zagrał 15 razy, był rezerwowym w drużynie, która wywalczyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Z tego powodu nie otrzymał medalu i przez długi czas w kronikach i statystykach sportowych nie był uznawany za olimpijczyka. Dopiero po latach znalazł się na oficjalnych listach medalistów olimpijskich.
Polscy kibice zapamiętali go głównie z innych świetnych występów w kadrze. W styczniu 1966 w Liverpoolu nasza reprezentacja zremisowała 1:1 z Anglią, która kilka miesięcy później została mistrzem świata. Szeja był jednym z bohaterów tego spotkania. Bramkarz Zagłębia Wałbrzych miał okazję zagrać także przeciwko słynnemu Pele. W trakcie tournee po Ameryce Południowej biało-czerwoni przegrali na stadionie Maracana 1:2, ale słynny napastnik nie zdołał pokonać Mariana Szei.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.