Czy dotację UE na eDolny Śląsk można wykorzystać inaczej?

POSŁUCHAJ: Zarząd województwa w ogniu krytyki za projekt eDolny Śląsk

Decyzja przeniesiona na piątek. Zarząd województwa nie zadecydował dziś co dalej z portalem eDolny Śląsk. Cyfrowa platforma wiadomości o regionie dalej nie powstała i urzędnicy nie ukrywają, że najbardziej prawdopodobny scenariusz to odstąpienie od wartej 66 mln zł umowy z firmą Qumak, która nie wywiązuje się z realizacji projektu.

Wykonawca podkreśla jednak, że kolejny termin oddania inwestycji mija w piątek a projekt pochłonął już 30 mln zł. Tak te informacje komentuje członek zarządu województwa Jerzy Michalak:

Urzędnicy rozpoczęli już nieformalne rozmowy z Brukselą, czy możliwym jest przesunięcie unijnej dotacji na ten cel. Chodzi o ponad 50 mln zł, które muszą zostać rozliczone do jesieni. Zrobimy wszystko, by nie stracić tych 50 mln zł - mówi Michalak:

A czy Bruksela dopuszcza w ogóle przesunięcie celowej dotacji na inny projekt? O to zapytaliśmy Jakuba Adamowicza, rzecznika Komisji Europejskiej odpowiedzialnego za sprawy regionalne:

W myśl umowy, firma Qumak miła przygotować portal, a następnie go prowadzić przez 5 lat. W ramach realizacji kontraktu warszawska spółka miała opracować strukturę bazy wiedzy o Dolnym Śląsku. Umowa objęła także przygotowanie aktualnej ortofotomapy województwa.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

• "A nie mówiliśmy?!" Komentarze po rezygnacji z e-Dolnego Śląska
• Portal e-Dolny Śląsk za 66 mln nie powstanie?
• Pracowali dla portalu widmo, wypłat nie zobaczyli (Słuchaj)