Pies. Czy to najlepszy przyjaciel biegacza?

Biorąc pod uwagę naturę zwierząt zachęcenie psa do wyjścia na świeże powietrze nie będzie wyzwaniem, a dla nas może stanowić dodatkowy atut. Radzi ekspert biegowy Radia Wrocław Grzegorz Pieczarka:

„Realizując swoją jednostkę treningową zapewniamy naszym psiakom odpowiednią dawkę ruchu czyli łączymy przyjemne z pożytecznym! Biegając z psem wzrasta nasze poczucie bezpieczeństwa szczególnie w okresie kiedy szybko zapada zmrok. Można również połączyć rywalizację z udziałem w wyścigach gdzie integralną całość stanowi zespół pies i człowiek. Zawody takie najczęściej odbywają się w pięknych zakątkach kraju więc nie musimy zostawiać naszego czworonoga pod opieką sąsiadów tylko z powodzeniem zabieramy go ze sobą”.

Warto jednak pamiętać o kilku zasadach, które zapewnią bezpieczeństwo nam, innym ludziom i psu. „Pamiętajmy o tym, aby odbyć z psem kilka treningów, nauczyć kilku podstawowych komend tak, aby nie przestraszyć innych biegaczy. Obowiązkowym wyposażeniem jest specjalna smycz do biegania z psem szczególnie gdy biegamy po miejskich ścieżkach i trasach biegowych” - dodaje Pieczarka.

„Gdy nie jesteśmy posiadaczami własnego zwierzaka można zabrać na wybieganie psa sąsiada co dodatkowo wpłynie korzystnie na sąsiedzkie stosunki” - proponuje trener.