Poleciały głowy w więziennictwie po ucieczce w Lubaniu
Po ucieczce z aresztu w Lubaniu 27-letniego mężczyzny w resorcie poleciały głowy. Minister Sprawiedliwości odwołał płk. Ryszarda Godylę ze stanowiska dyrektora okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu. Teraz obowiązki te pełnić będzie ppłk Krystyna Zuwała, zastępca dyrektora okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu. Minister odwołał także z funkcji dyrektora Aresztu Śledczego w Lubaniu majora Krzysztofa Stodolnika ze stanowiska i delegował do czasowego pełnienia funkcji dyrektora lubańskiego aresztu mjr. Szczepana Ociepę, zastępcę dyrektora Aresztu Śledczego we Wrocławiu.
Decyzje te są skutkiem brawurowej ucieczki 27-letniego osadzonego, który 3 lutego z placu spacerowego przebił się przez ogrodzenie, pokonał mur i wydostał się z aresztu.
Mężczyzna przebywał w areszcie od 14 stycznia. To nie pierwszy jego wyrok, ale przestępstwa te same - włamania, kradzieże oraz posiadanie narkotyków. Jak mówi porucznik Mariusz Jastrzębski, rzecznik prasowy zakładu karnego we Wrocławiu, Arkadiusz K. raczej nie jest niebezpieczny i nie powinien stwarzać zagrożenia dla lokalnej społeczności. W tej chwili zbiega szukają policjanci oraz służba więzienna.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.