Poseł Jasiu: Pani Ewo - kocham Panią (PRZEGLĄD PRASY)

"W odróżnieniu od innych prezydentów nie miałem do czynienia ze stażystkami" - takim bon motem wykręca się Aleksander Kwaśniewski od otwartej krytyki kandydowania Magdaleny Ogórek na panią prezydent. Mówi Gazecie Wyborczej, że, owszem, ceni jej inteligencję, ale powinna mieć czas na rozwój i zdobycie doświadczenia w polityce. To bardzo elegancka krytyka kolegów, bo mógł powiedzieć: "daliście...ciała".

Skoro jesteśmy przy kandydatce, to zauważmy kandydatów. Zwłaszcza, że Rzeczpospolita jakby pani Ogórek nie zauważała. Za to obszernie przedstawia Adama Jarubasa. Mówią o nim, że ma ogromne wpływy w PSL i w gruncie rzeczy to on zdecydował o tym, że na słynnym kongresie nowym Pawlakiem został Piechociński. To długodystansowiec - pisze Rzepa w artykule zatytułowanym "Adam Jarubas, co się Komorowskiemu nie kłaniał". Obok jest publikacja poświęcona strategii kampanii Andrzeja Dudy z PiS. Ma być ona prowadzona w stylu amerykańskim. O kurczę z KFC, to będzie ostro! Pikanterii dodaje też chęć podebrania elektoratu PSL-owi. Ale bilans wyjdzie na zero, bo w Wyborczej Bronisław Komorowski chwali się, że ma poparcie połowy wyborców z PiS. Tak czy owak, widać, że wybory coraz bliżej i to nie tylko te bliższe, ale i te dalsze. Właśnie w ramach przygotowań do tych drugich anonsowane są transfery nie z tej sfery. Jak się Roman Giertych dowiedział, że niegdysiejszy najgorliwszy z gorliwych pisowskich spin doktorów - Michał Kamiński poszedł na służbę do Ewy Kopacz (czyli do Platformy), powiedział:

" Michał Kamiński jako szef informacji rządowej, sytuuje się w szeregu takich koszmarów Kaczyńskiego jak Macierewicz proszący o azyl polityczny w Rosji, ojciec Tadeusz Rydzyk, (który) zostaje imamem Państwa Islamskiego albo Jacek Kurski (który) żeni się z Anną Grodzką. To są tego typu koszmary senne, które mogą się Kaczyńskiemu śnić". Jarosław Kaczyński, Jarosław Kaczyński.... kojarzą państwo? To ten, o którym Jan Tomaszewski mówił, że jest "Kazimierzem Górskim polskiej polityki". Ten sam Tomaszewski kiedyś stwierdził, że "Platforma Obywatelska ma się tak do FC Barcelony jak spłuczka klozetowa do Niagary". Poseł Jasiu wyciupciany z PiS choć nie był członkiem PiS, chce teraz do Platformy. Stary koń boiskowy po prostu zakochał się w Ewie Kopacz i wychwala ją zażarcie. Albo za żarcie czyli miejsce na liście. Pamiętam go z czasów wielkich meczów. Wiele razy oberwał mocno piłką. Ale żeby to się odezwało po tylu latach?

Do usłyszenia się z Państwem...