Mecz pod kontrolą. Koszykarze Śląska lepsi od Trefla
Zespół gospodarzy przed meczem podkreślał, że kluczem do zwycięstwa może być lepszy start. Po czterech minutach gry lepszy był Trefl – kiedy z Sarunas Vasiliauskas trafił za trzy, Śląsk przegrywał 6:9. Wtedy wrocławianie zaczęli dyktować warunki. Przez kolejne pięć minut pokazali serię skutecznych akcji. Gospodarze zdobyli wtedy 15 punktów. Stracili tylko cztery. Motorem napędowym tej passy był Łukasz Wiśniewski. Śląsk trafił wtedy siedem z rzutów z gry. Przy czterech swój udział miał Łukasz Wiśniewski – trzy jako strzelec (6pkt), a w jednej sytuacji asystował. Podopieczni Emila Rajkovica prowadzili już 21:13, ale pierwsza kwarta skończyła się wynikiem 21:16.
W drugiej odsłonie Śląsk trzymał przewagę. Celny rzut Lawrence’a Kinnarda w czwartej minucie tej kwarty sprawił, że wrocławianie prowadzili 32:23. Trefl zaczął gonić i na 63 sekundy przed przerwą było już tylko 36:35 – dla sopocian trafił wtedy Eimantas Bendzius. Śląsk dociągnął prowadzenie do końca pierwszej połowy. Ostatnim celnym rzutem przed zejściem do szatni była trójka Jakuba Dłoniaka. Śląsk był wtedy lepszy od Trefla 41:37.
Na początku drugiej połowy mieliśmy pierwszą od inauguracyjnej kwarty zmianę prowadzenia. Po akcji 2+1 Tautvydas Lydeka, goście byli lepsi 43:41. Sopocianie nie cieszyli się jednak długo z przewagi, a zadbał o to Vuk Radivojević. Serb, który w poprzednich kwartach nie zdobył nawet punkty teraz grał jak w transie. 11 punktów w tym trzy trafione trójki były fundamentem serii Śląska 17:6. Wrocławianie w połowie trzeciej kwarty prowadzili 58:49. Przewaga gospodarzy była miażdżąca. Trójkolorowi nie zwalniali tempa i znów seryjnie punktowali. Efekt? Prowadzenie Śląska 77:57 po trzech kwartach.
Ostatnia odsłona nic już nie zmieniła. Choć wrocławianie byli w niej słabsi od Trefla, to w całym meczu pewnie zwyciężyli 95:81. Najlepszym zawodnikiem Śląska był Aleksandar Mladenović. Serb przebywał na parkiecie przez 33 minuty i w tym czasie trafił 9/11 rzutów z gry i oba osobiste co dało mu łącznie 20 punktów. Do tego miał sześć zbiórek, dwa przechwyty, asystę oraz blok.
Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 95:81 (21:16, 20:21, 35:20, 19:24)
Punkty dla Śląska: Mladenović 20, Dłoniak 15, Radivojević 15, Trice 11, Wiśniewski 10, Kinnard 7, Gabiński 7, Ikovlev 6, Skibniewski 2, Tomaszek 2
Punkty dla Trefla: Lydeka 16, Dutkiewicz 16, Michalak 13, Vasiliauskas 13, Kulka 10, Leończyk 8, Bendzius 4, Kemp 1
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.