Zabraknie krwi dla pacjentów na Dolnym Śląsku? (Posłuchaj)

Honorowi dawcy krwi z Dzierżoniowa, Świdnicy i Kamiennej Góry alarmują: - Połowa z nas odejdzie, gdy znikną stacjonarne punkty poboru. Trzy oddziały Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu mają zniknąć w styczniu.

Można w nich było oddawać krew o stałych godzinach, w stałym miejscu i przez cały tydzień. Teraz zamiast stacjonarnych punktów mają działać ekipy wyjazdowe - zdaniem dyrektora wałbrzyskiego centrum Leszka Radojewskiego są znacznie tańsze i bardziej efektywne.

Posłuchaj relacji Radia Wrocław:

Krwiodawcy uważają, że działalność takich ekip będzie przypominała polowanie na okazję. Dyrektor centrum jest przekonany, że wszyscy przyzwyczają się do zmian i w styczniu nie zabraknie krwi dla pacjentów w regionie.